Rozdział 24

2.1K 197 52
                                    

(25☆=Od razu Nowy rozdział ^^)

Pov Sarah

-Wiesz...

-Hmm?

-Bo ja...-przerwał mu E. Jack.

-Sarah, Slender kazał przekazać, że masz tymczasowy pokój na 2 piętrze...

-Jack! Jak mogłeś zaatakować Masky'ego?!

-Co? Jak? Ja? Nieee... Toby mu przywalił z siekiery...

-Co?! A to zakłamany gofrorzerca... Jak ja go dorwę...

-Sarah...

-Przyjdę potem Masky! Paaa- zawołałam wychodząc.

Jak znajdę Toby'ego, to go własna gofrownica nie pozna... Kłamca jeden... -..-

Zeszłam na dół a tam pusto... Słyszę z kuchni jak ktoś śpiewa...

Gofry, gofry, goofry!
Zrobię sobie gfofry
Gofry, gofry, goofry!
Już robię sobie gofry
Gooooofry! Gooooofry! Gooooofry!
Już robią się me gofry
Gofry, gofry, gofry!
już zajadam gofry

Gooooofry! Gooooofry! Gooooofry!

Byłam mega wściekła, ale tak bardzo chciało mi się śmiać... Zacowałam jednak powagę i weszłam do sanktuarium chłopaka.

Pov Toby

-Toby Erin Rogers!-usłyszałem za plecami... Czy to Offender?!

-Skąd zansz moje drugie imię Zboczeńcu ty?!-obróciłem się, ale tam stała tylko Sarah.- O halo! Myślałem że to Off... Zawał... Nie rób już tak...

-Nie mów mi co mam robić! Jak mogłeś zwalić wszystko na E.J?! Zakłamany gofrolub!

-Ej! Bez wyzwisk mi tu! Tak mi się jakoś powiedziało... Całkiem przez przypadek...

-Biedny Tim...

-To nie ja! Znaczy... Ja... Ale nie panowałem nad sobą... Zapytaj Papy!

-Jesteś okropny...

-Jestem zajebisty j też jestem 'Ciacho'! Nie męcz kobieto, miałem ciężki dzień! Prawdopodobnie to moje ostatnie gofry w tym roku...-spojrzałem smutno na talerz.

-Czemu?

-Bo pobiłem Helenkę... Ale należało mu się! Zamknął Ann!

-Ooo... Co z nią??

-Jest w dobrych mackach...

-To dobrze... Wiesz co? Możesz mi też zrobić gofra...

-Nie gniewasz się już?

-Nieee... Nakrzyczałam na ciebie i mi lepiej *śmiech*.

-No śmieszne to było, a żem się uśmiał... Lepiej
Idź do salonu wybrać jakiś film a ja zaraz przyniosę gofery.

Poszła do salonu a ja dokańczałem gofry. Jak je zje, to będzie moja... Bo przez żołądek do serca...

Pov Masky

Chciałem powiedzieć Sarze co do niej czuje... Ale Jack przerwał... Przynajmniej został ze mną więc się tak nie nudziłem.
Jestem ciekawy co ona zrobi Toby'emu... Mam nadzieje, że przyjdzie wieczorem mnie odwiedzić. Wtedy jej wszystko powiem...

---
Hallo allo!! Frendy co tam?? Ja zaraz idę spać ^-^
Janek dzięki za pomoc w rozdziale :))
To tyle Bajoooo!!! 😘😘

(25☆=Od razu Nowy rozdział ^^)

Ticci Toby♡Psycho Story!♡ =|Zakończone|=Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz