Wyścig z czasem //Miraculum(w Trakcie Poprawek)

Straszna wiadomość

- Nathaniel muszę ci coś powiedzieć - zaczęłam niepewnie - Ostatnio dostałam list ...

retrospekcja
Od kilku dni czekałam na ten list - chcę wiedzieć czy jestem chora na białaczkę . Moja babcia ją miała . Po wypadku zrobiono mi badania, musiano je powtórzyć . Dzisiaj ma przyjść koperta z wynikami . Od nich zależy moje życie .

Otwieram kopertę . Czytam :

Pani Marinette Dupain-Cheng

Ja profesor Erick Manter mam przykrą wiadomość . Jest pani chora na białaczkę . Został pani rok życia . Proszę spędzić go z najbliższymi .

Oprócz listu były też tam wyniki . Chce mi się płakać . Pozwalam by łzy swobodnie leciały mi po policzkach . Za dwa dni wyjeżdżam z Nathanielem wtedy mu powiem . Później opuszczę go . Zostanę tylko wspomnieniem .

-Mari proszę powiedz o co chodzi .

- Ja mam białaczkę .

- Spokojnie będzie dobrze . Nie martw się ... - Zjechał na pobocze

- Nie rozumiesz mam tylko rok . Ja nie wiem co zrobić .

- Hej biedronko pamiętaj - Chwycił mnie z podbródek - Ja Cię nie opuszczę aż do śmierci . Obiecuję .

Po chwili pocałował mnie . Mimo, że ma 18 to jest niezwykle dojrzały . Poradzi sobie beze mnie .

***
Po godzinie byliśmy w parku rozrywki . Bawiłam się naprawdę super . Kolejne piękne wspomnienia . Może jednak jest nadzieja na to, że przeżyje . Ona umiera ostatnia .

****************************
Ja zamierzam zrobić dwa różne zakończenia te dobre A i te złe B . Rozdział będzie miał tytuł : [...... ] A lub B .