6. Błonie.

1.8K 143 2
                                    


Piękny, wiosenny dzień. Hermiona rozmawiała z innymi Gryfonkami na błoniach. Nagle poczuła jak ktoś chwycił ją w pasie, po czym podniósł ku górze, przerzucił przez swoje ramię i ruszył przed siebie. Szybko uniosła głowę do góry, po czym zwróciła swój wzrok w stronę tyłu głowy jej porywacza i ujrzała blond czuprynę.

- Malfoy, co ty wyprawiasz? - zapytała, lekko zirytowana.

- Zabieram to, co moje, Granger - rzekł, po czym klepnął ją w tyłek.

Gdy dziewczyna jęknęła to na twarzy chłopaka pojawił się  jego charakterystyczny uśmiech.

drabble ✔Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz