Piękny, wiosenny dzień. Hermiona rozmawiała z innymi Gryfonkami na błoniach. Nagle poczuła jak ktoś chwycił ją w pasie, po czym podniósł ku górze, przerzucił przez swoje ramię i ruszył przed siebie. Szybko uniosła głowę do góry, po czym zwróciła swój wzrok w stronę tyłu głowy jej porywacza i ujrzała blond czuprynę.
- Malfoy, co ty wyprawiasz? - zapytała, lekko zirytowana.
- Zabieram to, co moje, Granger - rzekł, po czym klepnął ją w tyłek.
Gdy dziewczyna jęknęła to na twarzy chłopaka pojawił się jego charakterystyczny uśmiech.
CZYTASZ
drabble ✔
FanfictionKrótkie opowiadania o tematyce Dramione, które zawierają zaledwie 100 słów. © perfclaudixne 27/10/16 #66 w #dramione 25/12/16 #27 w #dramione