Geness

56 3 4
                                    

-Gdzie ona jest?!- krzyknęłam rzucając szklanym kielichem. Po jadalni rozległ się trzask. -Gdzie O N A jest?!- stanęłam odsuwając krzesło.

-P...P...Pani... Proszę o spokój...

-Spokój? Spokój? Spokojnie będzie kiedy odnajdziecie moją siostrę! Jesteście do niczego! Do niczego!- mój wrzask wypełnił całe pomieszczenie. Miałam dosyć tego, że nie ma postępów w poszukiwaniach Cyry. Od trzech dni nikt jej nie widział. Zupełnie jakby zapadła się pod ziemię. Wysłałam wszystkich najlepszych rycerzy na zwiady, dokonywałam wszelkich starań aby odnaleźć młodszą siostrę, a to wszystko na nic. Po moim policzku spłynęła łza, lecz starłam ją licząc na to, że nikt nie zauważył. Nie miałam pojęcia co mogło się stać z Cyrą. Planowanie na mnie zamachu, byłoby bezsensu. Nigdy nie chciała tronu i zapewniała mnie o tym mnóstwo razy. Istniała możliwość, że uciekła z jakimś kochankiem do innego kraju, aczkolwiek w to również wątpiłam. Nie znalazł się jeszcze żaden, co by uważał ją na tyle godną kobietę, aby zostać jego żoną. Oczywiście nie uważałam siostry za nieatrakcyjną. Miała w sobie coś z piękności, aczkolwiek mężczyźni byli zbyt porażani moimi atutami, aby zauważać szarą myszkę u mego boku. Możliwość tego, że leży gdzieś, w którymś z pobliskich lasów, brutalnie zamordowana przyprawiała mnie o dreszcze i szybko odrzucałam od siebie tę myśl. W końcu była kimś, z kim dzieliłam życie, jedynym członkiem rodziny którego kochałam. Nie mogłabym znieść jej śmierci. Może uciekła... ode mnie? Czy byłam dla niej złą siostrą? To prawda, prosiłam ją o potworne rzeczy, ale nie wiedziałam, że to mogło ją skłonić do ucieczki przede mną. Obejrzałam się po twarzach moich doradców. Żaden nie próbował zatrzymywać mojego wrzasku i wyglądało na to, że żaden nie zauważył, że płacze. To dobrze. Nie miałam zamiaru pokazywać słabości. Odeszłam od stołu i trzaskając drzwiami wyszłam z sali. Chciałam zrobić widowisko, żeby wiedzieli, że ze mną nie ma żartów i chyba nawet mi się to udało. Usłyszałam szmer rozmów. Wywnioskowałam, że rozmyślają nad metodami poszukiwań siostry. Wiedziałam, że nic nie zdziałają i że będę musiała sama zadbać o odnalezienie Cyry. Ale byłam przekonana, że mi się to uda. Postanowiłam ją odnaleźć za wszelką cenę.


EstancjaWhere stories live. Discover now