Odkrycie Zane'a 7

384 25 11
                                    

oczami Jay'a

usłyszałem tylko dżwięk gągu a potem poczułem bul pleców,jak otworzyłem oczy leżałem po jednej stronie łóżka a Nya po drugiej i oboje na podłodze. Usiadłem i zobaczyłem w drzwiach Lloyd'a który ze śmiechem patrzył na nas trzymając gąg w ręce i wiedziałem już kto jest moją dzisiejszą poranną ofiarą.

Nya-Lloyd ty baranie jak mogłeś.

Lloyd-no jednak mogłem i było warto.

Nya-tak myślisz to co słonko liczymy do trzech.

Ja-czemu nie więc Loydzie Mondgomery Garmadonie masz czas na ucieczkę radzewykorzystać.

Nya-raz.

Ja-dwa.

Mina mu zrzedła i oboje się na niego rzuciliśmy. Uciekając wykrzyczał tylko.

Lloyd-a gdzie trzy?!!!!!!

Ja-a no racja trzy!


Oczami Lioyd'a


biegli tak za mną aż na mostek gdzie już wszyscy stali oprócz Zayn'a prawie wpadłem na mojego wujka ale udało mi się go wyminąć jednak parka która mnie goniła nie wyhamowała i wpadła na niego.

Sensei-co tu się dzieje?

Jay-próbujemy udusić Lloyd'a.- Jay powiedział to zerkając na mnie z uśmiechem psychopaty.

Sensei-dobrze tylko nie za mocno przyda nam się jeszcze.

Ja-że co!!!

Wymienili tylko spojrzenia i rzucili się na mnie. Gdy skończyli się mścić wstali i ustawili się w szeregu z innymi ,a ja wstałem byłem poobcierany. I też się ustawiłem ,z dala od nich.


Oczami Kai'a

Gdy moja siostra i Jay skończyli dusić Lloyd'a ustawiliśmy się a Zayn wyszedł do nas z jakąś tablicą,sznurkami karteczkami zdięciami i małym telewizorkiem.

Sensei- Zane chce nam przedstawić swoje odkrycia na temat Króla złodziei.

Po słowach senseia Jay poruszył się nie spokojnie i uśmiech znikną z jego twarzy.

Zane-no więc wiem ,że Król złodziei nie pracuje sam ponieważ obejrzałem zapiski z kamer i są tam dwie osoby oraz K.Z ma na ramieniu smoka.- Pokazał zdięcię smoka z złoto-diamentowymi łuskami...zaraz złoto-diamentowe łuski widziałem już tego smoka a raczej smoczycę w pokoju Jay'a ale to nie możliwe czyżby Królem złodziei jest Jay.

Zane-no ale nie zawsze jest tylko z jedną osobą czasem z trzema. Więc wiemy że nie jest sam ,ale jak dowiemy się kim są te osoby to łatwiej się dowiemy kim jest K.Z.

Lloyd-Zane ma rację chodzcie może dowiemy się czegoś w mieście ktoś musiał ich kiedyś widzieć i choć wiedzieć kim są.

Ta aja już wiem chyba kim jest nasz K.Z dobra teraz nie mogę zostawić mojej siostry samej z tym złodziejem oraz muszę go pilnować i czekać aż się za bardzo wychyli i wtedy go przyłapie.

Nya-dobrze ale zanim zaczniemy ja i Jay musimy wam coś powiedzieć.-niestety spodziewałem się najgorszego.

Jay-tak ja i Nya się niedługo pobieramy.

Każdy im gratulował i klaskał. Ale moja siostra nie może wyjść za złodzieja i morderce więc i po prostu potwora. Muszę coś zrobić żeby do ślubu nie doszło morze postaram się ich skłócić,jeszcze się zobaczy.


No nareszcie,rozdział byłby wcześniej ale coś zaczęło szwankować oraz jak wam się podoba Kai w roli detektywa? No mam nadzieje że się podoba ;) 





długo skrywany sekret błyskawic (lego Ninjago) [ Zakończone]Where stories live. Discover now