Dziewczyna z Polski Justyna została zaczepiona na snapie przez pewnego Koreańczyka. Szybko okazuje się, że jest to Kim Taehyung znany także jako V. Szybko się zaprzyjaźnili, ale czy to tylko przyjaźń? A może coś więcej?
Pewnie się domyślacie, bo wi...
Siedzieliśmy dookoła ogniska na środku polany. Było dosyć chłodno a ja miałam tylko cienką bluzę. Dlatego siedziałam na jednej z belek wtulona w Taehyunga. O dziwo chłopaki nie było zdziwieni tym, że przez cały czas się mizdrzymy.
- Pomyśleć, że ta nasza wspaniała przyjaźń rozpoczęła się przez Internet.- Zaczęłam rozmowę. -Gdyby nie ty to byś my się nigdy nie spotkali.
- No widzisz, doskonale wiedziałem do kogo napisać.
- Lubię Cię.- Wyznałam.
- A ja Ciebie nie.- Na te słowa odkleiłam się od niego.- Głuptasku, ja Cię kocham.
- Uuu.- Rozległy się głosy chłopaków.
- A ty. Czy tylko mnie lubisz czy...- Spytał z niepewnością lecz mu przerwałam.
- Kocham. Też Cię kocham.- Odpowiedziałam z uśmiechem.
Patrzyliśmy sobie głęboko w oczy. Świat przestał istnieć. Byliśmy tylko my.
- Pocałujecie się w końcu czy tak będziecie patrzyć się na siebie jak debile?- Przerwał nam tą cudowną chwilę Kooki.
- Jungkook. Zepsułeś moment.- Uderzył go w głowę Jin.
- No ale ile można się tak na siebie patrzeć?
- Zakochani...oj długo.- Odpowiedział Suga.
- Zostaniesz moją dziewczyną?- Spojrzał na mnie z nadzieją.
- Tae ja za dwa dni mam lot do Polski. Związek na odległość nie ma sensu.
- Nasz ma. No chociaż spróbuj.
- ...
_________________________________________
7/10
Jak nie Laura to kilometry. Zawsze coś musi im przeszkodzić.
Oops! This image does not follow our content guidelines. To continue publishing, please remove it or upload a different image.
