3

43 7 0
                                    

Postanowiłam, że dam sobie spokój na kilka dni zamieszkam u Karoliny. Muszę wszystko przemyśleć moją miłość do niego, całe moje życie. Po kilku dniach spędzonych w szpitalu mogłam wyjść pojechałam do Marka tylko po kilka potrzebnych rzeczy i pojechałam do Karoliny. Spałam w pokoju gościnnym było w nim łóżko szafa i drzwi na duży taras. Usiadłam na huśtawce rozmyślając o tym wszystkim. Nagle weszła Karolina z kubkiem gorącej herbaty. Usiadła obok mnie dając gorący kubek do ręki, przytuliłam sie do niej i z oczu zaczęły lecieć mi łzy.
- Nie płacz, będzie dobrze - Powiedziała.
Po tych słowach wtuliłam się w nią bardziej i po chwili zasnęłam. Obudziłam sie ok godz 00:07 na tarasie było ciemno nic nie było widać. Karoliny nie było obok mnie wiec postanowiłam, że pójdę zobaczyć gdzie jest. Cicho schodziłam po schodach poniewaz słyszałam dziwne dźwięki. Po chwili byłam już na dole to co zobaczyłam było dla mnie szokiem. Zobaczyłam Karolina z Markiem w łóżku.
- Suko, głupia jak mogłaś mi to zrobić! - Krzyczałam.
- To nie tak jak myślisz... - odpowiedziała.
- Przecież Kurwa widzę! - krzykłam i wybiegłam z domu.
Biegłam przed siebie nie wiedziałam gdzie. Chciałam poprostu uciec jak najdalej od tego wszystkiego. Biegałam, biegałam gdy po chwili upadłam zaczęłam płakać drzeć sie na całą ulicę. Podszedł do mnie wysoki brunet. Podał rękę żebym wstała i zabrał do siebie. Usiadłam na kanapie i on podał mi koc i herbatę. Usiadł naprzeciwko mnie i powiedział:
- Co ty robiłaś o tej godzinie na ulicy? - Spytał.
- Moja przyjaciółka przespała sie z moim chłopakiem. - Odpowiedziałam.
- Idź spać a rano mi wszystko opowiesz - Powiedział.
Tak więc zrobiłam położyłam sie i zasnęłam. Gdy się obudziłam poszłam coś zjeść na dół. Kamil bo tak miał na imię brunet, zrobił juz śniadanie więc je tylko zjadła. Pozwolił mi u niego zostać do puki czegoś nie znajdę. Odrazu po śniadaniu pojechałam po ubrania i swoje rzeczy do domu Karoliny i Marka. Dobrze sie składało, że nie było ich w domu. Zostawiła krateczkę

Szczęścia w nowym związku
Możecie sobie w chuja siebie
Robić a nie mnie.
Buziaczki

Cieszyłam sie, że to zrobiłam miałam tylko nadzieje, że juz ich nigdy nie zobaczę. Pierwsze co zrobiłam już za mną teraz tylko skończyć z alkoholem co nie bedzie takie łatwe.

5 miesięcy pózniej....

Znalazłam sobie mieszkanie z Kamilem jesteśmy najlepszymi przyjaciółmi. Wszystko było super dopóki jednego dnia do mojego mieszkania zapukał Mark. Trzymał kartkę która mu napisałam 5 miesięcy temu. Stałam jakbym zobaczyła ducha było to straszę ponieważ juz dawno o nim zapomniałam, w ciągu 1 sekundy wszystko sie przpomniało. Stał w drzwiach i nagle powiedział...
___________________________
No i jest nowy rozdział mam nadzieje, że wam się spodobał. Jeśli tak zostaw gwiazdkę ⭐️💞 Następny rodziała za 2 dni 💓

My New LifeWhere stories live. Discover now