8. SA Wardęga

5.7K 99 71
                                    

[ NASTĘPNEGO DNIA ]
{ Pov. SexMasterka }

No dawaj! Odbieraj to gówno! Szybciej!

- Halo? - Usłyszałam trochę zdenerwowany głos mojego producenta.

- No halo! Dzwonię już chyba 50 raz! Gdzie byłeś?! - Krzyczałam na mojego białego iPhone'a jak na psa który właśnie się zesrał w nowo wypraną pościel.

- O jezu, nie można sobie spokojnie iść na zajęcia Yogi? - Miał taki ton jakby to było oczywiste.

- To, to ty uprawiasz Yogę?! - No co? Nic mi o tym nie mówił...

- A powiem ci że TAK! Trzy razy w tygodniu.

- Dobra, mniejsza o to. Sprawdź kto jest za najwyższe punkty. - Powiedziałam wędrując po pokoju.

- Ehm, zaraz. - Słyszałam kliknięcia jego myszki. - Mam! Na twój LV za najwięcej punktów jest jakiś... Sylwester Wardęga, i jest za 1500 punktów. Stara, jak go zaliczysz to wyprzedzisz Rośka.

- No co ty nie powiesz? - Poczujcie ten sarkazm - Dobra, jadę. Do niedowidzenia.

- Fortepian elo.

Odłożyłam telefon i poszłam się jakoś elegancko ubrać. Oczywiście stringi, czerwony biustonosz, mocny makjaż, moja nowa sukienka, obcasy i w drogę!...

Byłam już pod domem. Uperfumowałam się i weszłam do jego ogrodu.

Pov. SA Wardęga

- No, tylko teraz zmontować odcinek i ludziska dostaną kolejną część z moich wygłupów... - Tak, już przywykłem że gadam sam do siebie, to normalne.

Już klikałem program, kiedy usłyszałem dzwonek do drzwi. Wstałem, podszedłem do nich i je otworzyłem. Przede mną stała Aniela, wyglądała bardzo seksownie, było widać jej dekold a jej sukienka była krótka, bardzo krótka. Spojrzałem na Aniele, zagryzała wargę i patrzyła na mnie swoimi niebieskimi oczętami. [ Nie wiem czy wiecie ale Aniela często nosi soczewki :P ]

- Hej - Odezwała się swoim jak dla mnie słodkim głosikiem.

- Cześć, wejdź proszę. - Pokazałem jej ruchem ręki żeby weszła do środka a potem zamknąłem za nią drzwi. Podreptałem z nią do kuchni. Oparła się o blat kuchenny. - Chcesz.. Coś do picia?

Aniela mi odpowiedziała chytrym uśmieszkiem i tajemniczym wyrazem twarzy. Zbliżyła się do mnie, chwyciła moją bluzkę w miejsce pod szyją i przyciągnęła do siebie.

- Jedyne co chcę, to ty. - Szepnęła mi do ucha a ja zacząłem ją całować. Heh, moje marzenie się spęłniło.. Małymi kroczkami ciągle się całując doszliśmy do mojej sypialni. Na szczęście miałem podwójne łóżko bo byłoby ciężko.

Czułem się bosko, uprawiałem seks z SexMasterką czyli aniołem z moich snów. Szybko doszła więc zacząłem ją pieprzyć.

Pov. SexMasterka

Po ukończonym stosunku z Sylwestrem, poszłam znowu do swojego domu i sprawdziłam stronkę z miejscami. Kiedy zobaczyłam że ten pierdolony dzieciak był o miejsce niżej a ja byłam w trzecim miejscu, zaczęłam skakać z radości jak jakieś małe dziecko.

Byłam juz trochę zmęczona, więc poszłam do swojej sypialni i wskoczyłam do mojego łóżka. Nawet nie zauważyłam kiedy sen po mnie przyszedł.

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

Tamtararam!

Witajcie w nowej części SexMasterki. Tym razem z Wardęgą!

W taki oto sposób SexMasterka zdobyła +1500 punktów, trzecie miejsce i nowy LV.

Mam nadzieje że część wam się spodobała, możecie zostawić ocenę, ale... Nie zmuszam was. Bo nie jestem Blowkiem! A propo Blowa... Chcecie z nim część? :3

Chcę też zrobić Q&A z siostrą, możliwe że SexMasterka też będzie odpowiadać.

Dobra, koniec tego pitolenia...

ZMYKAM! 🙈

~ Marycha

SexMasterka - Bogini seksu PolskiWhere stories live. Discover now