15. Izak

2.4K 54 25
                                    

Czeeeeeeeść! W tej części chcę podziękować osobie która stworzyła Nightcore - I Wouldn't Mind, dlaczego? Bo pomógł mi się bardzo skupić. Co z tego że ta osoba w ogóle nie wie o moim istnieniu i jest z Anglii. Zaczynamy!

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

Pov. Izak

Siedziałem na krześle i montowałem kolejny odcinek z The Last of Us kiedy zgłodniałem. Jak to ja nie miałem nic ciekawego w lodówce więc włożyłem swoje buty i żakiet i jak normalny człowiek poszedłem na kebaba.

Po zamówieniu jednego kebsa i Coca Coli usiadłem spokojnie na jednym stoliku czekając na zamówienie.

- Stolik numer 8 proszony do kasy - Jakaś babka krzyknęła a ja sprawdziłem swój numer. 8, ehh...

Wstałem i podszedłem do kasierki, obok niej stała Aniela ale to teraz mnie jakoś nie interesowało.

- Tak? - Powiedziałem z zmuszonym uśmiechem.

- Pańska żona chciała się z panem widzieć. - Powiedziała odskakując oczami ode mnie, do Anieli.

- Izak, musimy porozmawiać. - Powiedziała do mnie po nicku na Yt, zawsze lubiłem jak ktoś tak mnie nazywa.

- Spoczko, zaraz przyjdę. - Popatrzyłem na kasierkę ostatni raz ale Aniela chwiciła mnie za ręke i pociągnęła w stronę drzwi wyjściowych.

Nie poszliśmy dość daleko, był to taki kwadrat ze śmietnikiem recyklingowym w jednym z boków.

- A tak propo to sorry że nazwałam cię moim mężem, nie wiedziałam jak cię tam ściągnąć.

- Mogłaś się do mnie przysiąść. - Fuck Logic...

- Mogłam... Mam sprawę. - Powiedziała po chwili.

- Jaką?

- Nie wiem jak przejść coś w The Last of Us i... - Na słowa z tytułu gry się uśmiechnąłem.

- Tak pomogę ci. - Odpowiedziałem przerywając jej zdanie.

Umówiliśmy się w jej domu o 18.30, miałem dużo czasu więc skończyłem montować odcinek z The Last of Us i nagrałem kolejny odcinek z The Walking Dead.

Pov. SexMasterka

Przygotowałam już wszystko, w 6 godzin zdąrzyłam udekorować drzewo, wstawić też niektóre dekorację na ścianach typu latające renifery i Święty Mikołaj. Upiekłam naleśniki (Nie wiem co ja mam z tymi naleśnikami... Są zarąbiste!) i posprzątałam cały dom. Nie wiem dlaczego tyle tak zrobiłam ale coś mi tak kazało. No wiecie, zbliżają się święta. Trzeba wstawić choinkę i dużo dekoracji, upiec karpia i napić się czerwonego barszczu z uszkami. I kupić prezent... Prezent... Mogę mu kupić prezent!

Ale lepiej nie bo jest za dwie szósta a ja nie chcę ryzykować nagrody za jakieś prezenty. Może, może kupię komuś potem?

[ 2 Minuts, Later ]

Ubrałam seksowne ubrania i przygotowałam ciasteczka. Usłyszałam dzwonek do drzwi więc poszłam otworzyć. Oczywiście stał tam Lizak, gestem pokazałam żeby wszedł i chwiciłam przelotnie za tacę.

- Chcesz się poczęstować? - Pokazałam mu wszystkie upieczone ciasteka.

- Tobą zawsze. - Powiedział i popatrzył się na mnie z flirciarskim uśmieszkiem. Wstał, zaczęliśmy się całować aż wylądowaliśmy w łóżku.

Nic ciekawego....

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

No więc kolejna część, jak chyba zauważyliście wczoraj nie było bo musiałam stroić choinkę... Mam nadzieje że część wam się spodobała i.t.p. a ja...

Zmykam!

P.S. Chcecie serię z czatu YouTuberów/Creepypast?

SexMasterka - Bogini seksu PolskiWhere stories live. Discover now