z dwojga złego

36 5 0
                                    

Z dwojga złego,
to lepiej trzymać się z daleka,
udawać, że Cię nie ma.
Wilkiem być wobec drugiego człowieka,
nie słuchać wewnętrznego głosu.
Myśli utopić w trunkach wszelakich,
zapomnieć jak kochać, szanować i trawić.
Modlić się tylko o pomstę do nieba,
chcieć w spokoju pracować jak trzeba.
Z dwojga złego,
to lepiej nie kochać.
Odwracać wzrok,
życie marnować.
Z dwojga złego...
Zranienia są gorsze
od serca lodem skutego.

wiersze dla nikogoOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz