*3*

108 7 0
                                    

Szłam chodnikiem przez dłuszszom chwile do puki nie doszłam do galeri.Weszlam tam,nie chętnie chodzilam po sklepach znudzona tym poszłam do kawiarni tam zobaczyłam

Natasze znanom również jako Czarna Wdowa.Podeszłam tam,Natasza jak mnie zobaczyła to się uśmiechneła do mnie i się przywitała i przy okazj przedstawiła mi jej znajomom czy koleżank nie wiem bo jej nie znałam.Dowiedziałam się że bronzowowłosa ma na imię Wanda i też należ do Avengersuw Wanda zapytała się skond znam wdowe ja na to że T.A.R.C.Z.Y,tak kiedyś dawno pracowałam dla T.A.R.C.Z.Y prze jakieś 4-lata nic cikawego chyba.Troche se z nimi pogadałam i się pożegnałam grzecznie i poszłam w strone domu.Doszłam do dżwi domu jak zobaczyłam Scota po dżwiami to się zaśmiałam ponieważ siedział w dziwnej pozycji,jak mnie zobaczył to się zerwał na równe nogi.Zapytałam się ile tu siedzi jego odpowiedź była dziwna powiedział że jakieś 2 min. a wyglądał na to że siedział tu z 2 godziny.

-Ile można czkać na ciebie? Zapytał

-Nie wiem pare godzin.On na to się zaśmiał

-Idziesz ze m nom do kina?

-Mogła bym iść

**********

Film był bardzo ciekawy dziękowałam Scotowi za to że m nie zabrał.Po filmie poszliś my do mojego domu tam urządziliśmy małom imprezke tylko ja i on miałam pa piw ale i tak zalecieliśmy do sklepu i dokupiliśmy coś więcej.

5 Godzin Później  

Byłam na łasce mojej wyobraźni bawiliśmy się świetnie może 1 czy 2 razy interniowała Policja ale i tak nic sobie z tego nic nie zrobiliśmy.Scot postanowił zaprosić kogoś jeszcze wypadło na Starka nie chciałam go zapraszać ale cóż musiał być.Jak wdał do mojej haupy to było jeszcze głośniej.   

Czy to prawda?Where stories live. Discover now