Pewnego dnia, Mena poczuła się bardzo źle. Cały czas Wicek musiał przynosić jej wodę. Czuła się tak źle dlatego, że rodziła dziecko. Wicek i Mena już o tym wiedzieli. Jeśli trafi im się dziewczynka, nazwą ją Kermiliana. Jeśli trafi im się chlopak, nazwą go Kermil. Po dziewięciu miesiącach, mogli się dowiedzieć. Gdy minął ten czas, okazało się, że była to dziewczynka, więc nazwali ją Kermiliana.
*
Była koloru czarnego i miała rudą grzywę. Była piękna. Lecz niedługo potem zdechła na straszną chorobę. Dziewięć miesięcy później, Mena miała drugie dziecko. Lecz to nie była dziewczynka, tylko chłopak. Nazwali go Kermil. Kermil był brązowy ze złotą grzywą. Na szczęście on im nie zdechł.
YOU ARE READING
DZIKIE STADO (TOM 1)
Adventure"Dzikie stado" opowiada o koniach, które przeżywają różne przygody, ale również zmagają się z problemami. :D *To opowiadanie zostało napisane dla śmiechu xD*