22.

1K 138 47
                                    

14.02.2017

Eren Yaeger: Heihou odjął mnie od znajomych :(

Petra Ral: CZEMU?!

Eren Yaeger: N..no bo...chciałem mu walentynkę dać...

Mikasa Ackerman: Kurwa, Eren, Levi'emu walentynkę? Ja to bym mu plaskacza dała ;-;

Annie Leonhart: Oi Eren, z Levi'em to trzeba prosto z mostu..;)

Eren Yaeger: C-co masz na myśli?

Annie Leonhart: Co mu po jakiejś głupiej walentynce, na co czekasz, do łóżka go! :D

Mikasa Ackerman: Lepsza jest pierwsza wersja!!

Eren Yaeger: Macie rację...nałożę na siebie jakiś seksowny ciuszek, pokręcę tyłeczkiem i będzie mój :3

Hange Zoe: Tak trzymaj, Eren, w dupę go!

Godzina 2:07

Eren Yaeger: J..jest ktoś?

Petra Ral: Ja :) I jak, udało się??

Eren Yaeger: N..no..tak jakby...

Petra Ral: JAK TO TAK JAKBY!? Zwierzaj mi tu się

Eren Yaeger: No bo chodzi o to, że byłem już przygotowany, założyłem strój pokojówki, jak radziłyście...nawet Cifa wziąłem...no i idę do niego, a w połowie drogi na kogoś wpadam. I wiesz, kto to był? Levi! I miał na sobie strój tytana...a w ręku miecz który miał...w dziwnym kształcie rękojeść...

Annie Leonhart: Czy ktoś przypadkiem nie mówił, że Levi to tytan kurdupel?

Eren Yaeger: Ann? Nie śpisz?!

Annie Leonhart: Nie, oglądam z Hanji "Viewfinder". A i następnym razem Eren, zamiast lubrykantu to Ludwika weź.

Petra Ral: Ah...a co dalej?!

Eren Yaeger: N..no...skończyło się na tym, że pokojówka ujeżdżała tytana...

Annie Leonhart: Kurwa, jak krwotoku dostanę to przez ciebie, Eren

Petra Ral: Ej, a Hange już śpi? Bo jakoś tak pusto tu bez niej

Annie Leonhart: Nie, piszczy coś do Asagi'ego...czyli komputera.

Petra Ral: Ach, a tyle razy jej mówiłam, że przez laptopa się z postaciami z anime nie dogada...

Petra Ral: Eren, a co z Levi'em? Naszym semusiem?

Eren Yaeger: Śpi...NA MOJEJ PODUSZCE. (Tak, Eren, to takie okropne...przyp.aut.)

Petra Ral: Dobra, idę do was dziewczyny. Nudam się, spać nie mogę, bo Sasha chrapie jak koń za ścianą.

Annie Leonhart: Hm, Jean ma żonę.

----------------------------------------------------------

Ohayu! Za nieśmieszność, błędy przepraszam.

HellOfKitty




A co by było, gdyby Levi miał facebooka?Where stories live. Discover now