Rozdział 19

1.7K 147 35
                                    

Nie czekając Podbiegłam do Linka, aby sprawdzić czy wszystko z nim w porządku...
---

-Link, wszystko w porządku? -powiedziałam do leżącego, po czym pomogłam mu wstać

-Tak moja droga, wszystko dobrze... -Powiedział patrząc ma nieprzytomnego mrocznego elfa

-Czy ty...

-Nie... nie zabije leżącego... to nie honorowe.

Nagle drzwi od pokoju Bena otworzyły się, a do środka wlecieli jacyś chłopacy... (przypominam że Bella nie zna jeszcze nikogo z rezydencji ;) ~Autorka~)

-Co tu się dzieje Bee... Ben? -Odezwał się chłopak w żółtej kurtce. Na twarzy miał białą maskę z czarnymi oczami i ustami

-O mój Boże! On nie żyje! -zaczął panikować ten w goglach

-Ciebie Bella to znam, ale kim jest ten szary elf? -zapytał  chłopak w białej masce

-Ty... ty mnie znasz?  -zapytałam zdziwiona

-No tak, Ben nam o tobie opowiadał... Ale wracając, kim jest ten szary elf?

-Nie jestem żadnym szarym elfem! - zesloscił się Link -Nazywam się Dark Link! Przybyłem tu, aby zemścić się na Benie za to co mi zrobił!

-To mówisz, że masz na imię Darek hę? -Zaśmiał się den drugi -Ja nazywam się Toby, a to jest Masky...

-Nie mam na imię Darek... -oburzył się Dark Link

-Mniejsza... Operator wzywa... teraz. -Masky wypowiedział te słowa z większą powagą... czyli Operator, to ktoś ważny...

Bella x Ben Drowned ||Love Story|| Where stories live. Discover now