Shit został napisany, kiedy miałam jakieś 13 bądź 14-lat. Byłam wtedy naprawdę pozbawioną większych ambicji oraz umiejętności literackich dziewczynką. Generalnie, ta książka to jeden wielki cringe za co przepraszam z góry. Nie wiedziałam, że zajdzie...
Wiem,że długo nie dodawałam reakcji,ale był koniec roku i miałam lenia ;-; Przepraszam :<
Mam nadzieję,że chociaż niewielka część z was czekała i przeczyta ten rozdział. Postaram się dodawać reakcje już regularniej. A tak bdw to dziękuję wam za 2k wyświetleń! Jesteście niesamowicie,kocham was <3 ^^ O! I jeszcze jedno....Wszystkiego najlepszego A.R.M.Y z okazji 4 rocznicy BTS! To także nasze święto >U<
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Reakcja BTS,kiedy po waszej "fajnej" nocy twoi rodzice wchodzą wam do sypialni:
Jin:
Chłopak leżał wtulony w Ciebie,delikatnie gładząc Cię po głowie.
-Jest taka piękna...-wyszeptał wpatrując się w twoją drobną twarzyczkę.
-Jin oppa...-wymruczałaś z uśmiecham patrząc w oczy ukochanego.
-Wybacz,nie chciałem Cię obudzić.
-Nic nie szkodzi i tak miałam już wstawać.-uśmiechnęłaś się i złożyłaś na ustach chłopaka pełen uczuć pocałunek.
Gdy w końcu oderwaliście się od siebie Jin zmarszczył lekko nos,niezadowolony z braku Twojej bliskości. Zaśmiałaś się.
-________?
-Ne?
-Może...poleżymy jeszcze trochę? Oboje mamy wolne,później zrobię śniadanie,co ty na to?
-Mmmm,dobra! Przekonałeś mnie!-powiedziałaś i już po chwili razem z chłopakiem leżeliście wtuleni w siebie.
Nagle do waszej sypialni weszli twoi rodzice...No tak! Na śmierć zapomniałaś,że dziś oboje wracają z delegacji. Twoja mama wyglądała jakby zaraz miała zejść na zawał,a tata aż kipiał ze złości.
-Co to ma znaczyć?! Czy możesz nam to jakoś wytłumaczyć ________?!
-Ummm,t-tato...ja...znaczy my! To znaczy! Ehh,nie ważne....
-To może ty chłopcze? Może ty mi to wyjaśnisz?
-Zabezpieczaliśmy się,słowo!-wypalił pod naciskiem zabójczego wzroku twojego ojca....
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.