TomoThotBooty: jest aktywny.
BananaCurlyHairSquad: jest aktywny.
BigDaddyPayne: jest aktywny.
Irish4LuckyCharms: jest aktywny.
Irish4LuckyCharms: WESOŁEGO HALLOWEEN HOES
TommoThotBooty: dzięki mały irlandzki chujku
BananaCurlyHairSquad: Louis jaki jest twój strój na halloween?
TommoThotBooty: kim k
BigDaddyPayne: krztuszę się
Irish4LuckyCharms: kto potrzebuje alkoholu, kiedy można zwariować od cukierków
BananaCurlyHairSquad: ja daję cukierki, bo jestem zbyt leniwy, żeby po nie chodzić
TommoThotBooty: boo ty kurwo
BigDaddyPayne: dude szedłem do czyjegoś domu no nie
BigDaddyPayne: i jakaś stara kobieta chwyciła mnie za ramię i wyszeptała "trzymaj się z daleka od małych, złych demonów włóczących się wszędzie, zaatakują cię i sprowadzą do piekła"
BananaCurlyHairSquad: co do cholery, ja bym już dawno uciekł stamtąd jak najszybciej
BigDaddyPayne: uciekłem, byłem jak MUSZĘ ZWIEWAĆ
BigDaddyPayne: ale dała mi jakieś trzy garści cukierków, god bless
TommoThotBooty: mam dwie torby pełne cukierków
TommoThotBooty: harry jedna jest dla ciebie
BananaCurlyHairSquad: JAK MIŁO KC
irish4LuckyCharms: byłem przebrany za bekon i przysięgam, byłem otoczony przez dzieci
Irish4LuckyCharms: to było przerażające
BananaCurlyHairSquad: O MÓJ BOŻE MAM DLA WAS ŻART
BigDaddyPayne: proszę harry nie
BananaCurlyHairSquad: PROSZĘ HARRY TAK
BananaCurlyHairSquad: dlaczego chłopak nie mógł zapłodnić dziewczyny?
TommoThotBooty: ..
BananaCurlyHairSquad: miał HALLOweenie
BananaCurlyHairSquad: HAHAHAHA ŁAPIECIE
BigDaddyPayne: jest nieaktywny.
TommoThotBooty: jest nieaktywny.
Irish4LuckyCharms: jest nieaktywny.
BananaCurlyHairSquad: OJ NO WEŹCIE TO BYŁO ŚMIESZNE
BananaCurlyHairSquad: NIGDY NIE ŚMIEJECIE SIĘ Z MOICH ŻARTÓW
BananaCurlyHairSquad: jest nieaktywny.
YOU ARE READING
KIK - Larry AU (tłumaczenie pl)
FanfictionGdzie Harry i Louis poznali się przez przypadek. Zgoda na tłumaczenie jest. cover and original: @flyfreemalik Opowieść podobna do "no homo" so enjoy!