Zaczełyśmy obgadywać mojego wymyślonego przyjaciela
Karolina: Czy jak ku*wa ktoś ci się wpie***la na chatę to czy kr*wa mówi że jest niebezpieczny?
Ja: On ma na imię Henryk. Czy ktoś o imieniu Henryk może być niebezpieczny?
Karolina: Trynkiewicz miał na imię Henryk.
Ja: Nie ku*wa on miał na imię Angelina.
Karolina: To idzie do golga.