Pamiętasz, kochanie? | Shawn Mendes

26

Cześć kochanie,

Pamiętasz nasze ostatnie wspólnie spędzone chwile? Nasz ostatni, wspólny wyjazd, dwa tygodnie przed twoją trzecią trasą koncertową.

Zabrałeś mnie do Japonii, bo to zawsze było twoim marzeniem.

Nie mogłam zrozumieć dlaczego tak uparłeś się, żeby pojechać tam ze mną, skoro będziesz tam już niedługo ze swoimi przyjaciółmi. Ale nie protestowałam, tylko zgodziłam się.

Podświadomie myślałam, że to może mi pomóc, że mogę poczuć się dzięki temu lepiej, że mogę odzyskać starą siebie.

Shawn, spędziłam tam z tobą najpiękniejsze dziesięć dni w całym moim życiu. Chwile wyjęte prosto z filmu lub książki. Nigdy tego nie zapomnę.

Proszę, ty też o tym nie zapominaj.

To wtedy zaczęłam myśleć, że chce być tu dla ciebie. I że zrobię wszystko, by zostać.

Rozmawialiśmy długo o naszej wspólnej przyszłości. Marzyłeś o założeniu rodziny, a ja wsłuchiwałam się w twoje słowa z rozmarzeniem. Robiło mi się ciepło na sercu, gdy słyszałam te wszystkie rzeczy.

Dzisiaj ledwo łapię oddech, gdy pomyślę o tym, że wtedy ostatni raz czułam twoje usta na swoich.

Minęło pięć miesięcy od naszych wakacji w Japonii, a ja umieram z tęsknoty za tobą.

Czemu nie możemy po prostu do tego wrócić? Czemu nie możemy zostawić tylko tych dobrych momentów w naszym życiu?

Wciąż pamiętam, jak wróciliśmy do domu i na samym wejściu dostałeś wiadomość, że za dwa dni ruszacie.

Nie powiedziałam ci tego wtedy, ale panicznie bałam się zostać sama.

Bałam się, że zwariuję, oszaleję, stracę głowę.

Moje obawy były słuszne.

Dlaczego Shawn?

Kocham cię, Lisa.