Oślepiające słońce

17 2 0
                                    

Ryohei zawsze robił coś ekstremalnego. Werbalnie i fizycznie.

Mógł krzyczeć, wrzeszczeć i robić wszystko do wyczerpania sił.

Ale te wszystkie ekstremalne gesty, które robił przyćmiły jego prawdziwą osobę.

Uprzejmy, troskliwy, martwiący się starszy brat, który zrobiłby wszystko i nic dla dobra swojej rodziny i tych, których kochał.

Mógł być głośny i wyglądać na głupka, ale to dlatego, że chciał przed swoją siostrą ukryć strach i zmartwienie. Nie chciał by jego siostra się martwiła. On jest starszym bratem! On musi być silny!

Ale spotkanie Tsuny było jak zobaczenie słońca o świcie, czas, który Ryohei lubił najbardziej, głównie przez ciszę i spokój jaki przynosił.

Tsuna martwił się o niego, nawet jeśli Ryohei o to nie prosił.

On chciał walczyć w sprawie innych, nawet jeśli był przerażony.

On chciał poświęcić swój własny pierścień, coś co straszni ludzie uważali za bezcenne, za cenę ocalenia komuś życia.

Ryohei darzył go ogromnym respektem. Tsuna pokazał mu, jak nawet najcichszy człowiek potrafi stać się ekstremalny.

To dlatego powinien podarować mu swój słonecznik.

Ponieważ nie ważne jak bardzo ekstremalny był, nigdy nie uda mu się pokazać jego ekstremalnego szacunku i wdzięczności jakie żywi do Tsuny.

Dziękuję CiWhere stories live. Discover now