1.

327 27 2
                                    

Ja: Cześć Przemek. Jak było na treningu?

Przemek: Dobrze, za tydzień mam mecz, muszę mocno trenować.

Przemek: Mam pytanie.

Ja: Nie obiecuje, że na nie odpowiem.

Przemek: Spróbuję, może mi odpowiesz.

Ja: Ok.

Przemek: Powiesz mi w końcu kim jesteś?

Ja: Przemek, obiecuje Ci, że za 21 dni powiem Ci kim jestem.

Przemek: Dlaczego właśnie wtedy? A nie teraz?

Ja: Chcę, żebyś się do mnie przekonał.

Przemek: Nie mam 12 lat, żeby bawić się w takie gierki.

Przemek: I nie mam czasu na zabawę z małolatami, które zdobyły mój numer.

Ja: Nie jestem małolatą. Mam 21 lat.

Przemek: Haha, masz 21 lat i bawisz się w znajomość przez sms'y?

Przemek: A wiesz co, dobra. Masz czas do 27 sierpnia..

Ja: Dzięki. Obiecuje Ci, że 27 sierpnia się ujawnię.

Przemek: Skoro tak, to hmm. Opowiesz mi coś o Sobie?

Ja: Ugh, wiedziałam, że o to zapytasz. Mieszkam w Lesznie i mam 21 lat. Wkrótce dowiesz się więcej.

Przemek: Uparta jesteś. Skąd masz mój numer?

Ja: Przemek, mamy wspólnych znajomych. Łatwo jest zdobyć Twój numer.

Przemek: Stalkujesz mnie?

Ja: Nie Przemek, staram się zrobić tak, żebyś mnie polubił.

Przemek: Straciłem zaufanie do ludzi. Trudno jest mi zaufać.

Przemek: Więc nie wiem jak zrobisz, żebym się do Ciebie przekonał w ciągu 21 dni.

Ja: Dla chcącego nic trudnego, Przemo.

Przemek: Muszę kończyć. Idę do znajomych. Cześć. 



***********************************************************************************************

Tak sobie myślę, że w następnym rozdziale dowiecie się więcej o o co chodzi w tym opowiadaniu! 

Mam nadzieję, że się podoba <3 



Forgive her. [Przemysław Pawlicki]Where stories live. Discover now