Nic z poprzedniej nocy nie pamiętałam. Moje oczy się otworzyły, bolała mnie głowa a sułtan był wtulony do mnie. Chciałam wstać. Nie wiedziałam co się dzieje, bolała mnie okropnie
Oops! This image does not follow our content guidelines. To continue publishing, please remove it or upload a different image.
Murad wstał.
- Nic ci nie jest? - Zapytał zaspany
- Nie nic panie. - Powiedziałam zapatrzona w podłogę.
- Wybacz za tamto, byłem pod wpływem alkoholu. - Rzekł i spuścił głowę na dół.
- Panie wybacz ale nie chcę aby tak było. Zrobiłeś mi krzywdę. - Odparłam
- Wiem i tego żałuje. - Powiedział
Nagle zrobiło mi się słabo, zemdlałam. Sułtan natychmiast krzyczał po medyków. Po kilku minutach się obudziłam, medyk miał dobre wieści..
~~
Wybaczcie za tak krótki rozdział ale w ogóle nie miałam weny.