65. W jaki sposób ci się oświadczy?

1.2K 75 56
                                    

Andreas: Andi przez chwilę zatrzymał konsumowanie swojego kebaba i powiedział:

- Zostaniesz moim sosem w kebabie?

- Co?

- Ehh, zostaniesz moją żoną?

Uklęknął, na co tobie kawałek mięsa wypadł z buzi. Rozpłakałaś się i wyszeptałaś ciche "tak".

Kamil: Kam zatrzymał się obok wejścia na skocznię, uklęknął i powiedział:

- [T.I.] czy chcesz, aby cię przekierowano do na najszczęśliwszego człowieka na ziemi, powiedz tak.

- Tak!

Pocałowałaś chłopaka i założyłaś pierścionek.

Daniel: Siedziałaś przy stole ze swoją babcią. Rozmawiałyście, kiedy Danny krzyknął:

- Mogę się jej oświadczyć?

Oczy ci się zrobiły jak piłeczki, a rwoja babcia o mało nie zemdlała. Szybko ją chwyciłaś i powiedziałaś:

- Dobra zgadzam się!

Domen: Sprzątałaś właśnie łazienkę, kiedy zobaczyłaś czerwone pudełeczko na pierścionek. Pobiegłaś z płaczem do Domisia i powiedzialaś:

- To dla mnie?

- Nie, dla Świętego Mikołaja.

Rzuciłaś się w ramiona chłopaka i go przytuliłaś.

Peter: Siedzieliście w ostatnim rzędzie, oglądając nudną komedię romantyczną. Kiedy zaczęłaś ziewać, Peter szepnął:

- Zostaniesz moją żoną?

O mało nie spadłaś z krzesła, przez to cicho krzynęłaś i połowa sali odwróciła się w waszą stronę.

- No co? Właśnie zostałam mężatką!

Stefan: W tym dniu miałaś dwa sprawdziany/egzaminy. Stresowałaś się, ale wiedziałaś, że Stefan myślami jest z tobą. Kiedy poczułaś pociągnięce za rękę, usłyszałaś szept.

- To ja Stefan.

- Nie strasz mnie!

- Cicho! Przyszedłem spytać, czy zostaniesz moją żoną.

- Jejku, jasne!

Michael: Michi zaprosił cię na romantyczną kolacje. Wiedziałaś, że ci się oświadczy, bo się strasznie stresował. Kiedy już mieliście wychodzić, powiedział:

- [T.I.]... Wiem, że czekasz na to...

- Tak Michi, zostanę twoją żoną.

Zaśmiałaś się, po czym przytuliłaś chłopaka.

Dawid: Poszłaś z Dawidem do baru, żeby obejrzeć mecz, razem z jego kumplami z reprezentacji. Na koniec meczu spytał:

- No to jak wszyscy to ja też. Chcesz zaliczyć ślub ze mną?

- Ja? No niech będzie.

Wstałaś i pocałowałaś chłopaka.

Richard: Siedzieliście już od 40 minut czekając na zamówienie. Nudziło wam się strasznie. Kiedy jakiś kelner obok was przechodził, Rysiek spytał:

- Proszę pana, czemu to tak długo trwa, ja chcę się oświadczyć [T.I.], a nie czekać na jedzenie!

- Rysiek? Dobrze słyszałam?

- Co? Tak. Chcesz zostać moją żoną?

Chłopak uklęknął i wyciągnął pierścionek. Rozpłakałaś się i powiedziałaś "tak".

Gregor: Greg zamówił pizzę, bo stwierdził, że ma bardzi ważną sprawę, a ty nie gniewasz się przy pizzy. Kiedy brałaś ostatni kawałek, powiedział:

- Może lepiej to odłuż, bo wyplujesz. [T.I.] chcesz być moją uległą? Yyyy, to znaczy żoną?

Miał rację, bo po chwili, cała pizza wylądowała na stole. Kaszlałaś, ale ci się udało powiedzieć:

- Kiedyś przez ciebie zejdę na zawał! I tak, zgadzam się!

Anders: Andi postanowił zainwestować w wakacje i polecieliście do Paryża. Wiedziałaś co chce zrobić, więc gdy byliście pod wieżą Eifla, powiedział:

- [T.I.], chcesz być moją ukochaną?

- Anders, pewnie że...

- Ehhh...

- Debilu pewnie, że tak!

Przytuliłaś się do chłopaka.

MacKenzie: Specjalnie poszłaś z Maciem na trening, ponieważ dawno mu to obiecałaś. Lubiłaś patrzeć gdy robi ćwiczenia i kiedy już mieliście wychodzić, zapytał:

- Ej, [T.I.] chcesz być moją żoną?

- Co? Ja? Mac, tak!

Johann: Umówiliśmy się na kawę, po igrzyskach. Chciałam mu pogratulować, więc kupiłam mu czekoladki. Kiedy dałam je, powiedział:

- [T.I.], znamy się długo. Prosto z mostu zapytam. Wyjdziesz za mnie?

- Ja... Tak.

Hej

Od razu mówię, że jak są błędy - poprawcie mnie, bo pisałam na szybko..

O której to widzicie? Wstawiam 18:40 :)

Do następnego♥

Preferencje Ski JumpingWhere stories live. Discover now