Le coeur a ses rai sons que la raison ne connaît point.
20110101
--Cześć słoneczka, patrzcie kto przyszedł! Nie kto inny jak największy roma..leniwiec Min Yoongi. Przedstaw się hyung.
--Dzień dobry Wam, niestety chwilowo zabieram Jimina, ale nie martwcie się, zadbam o niego!
Po tych słowach Yoongi zakrył kamerkę ręką i uśmiechnął się.
--No, teraz jesteś już całkowicie mój. -- Złapał moją dłoń i przyciągnął do siebie. -- Pięknie wyglądasz Jimin.
Prychnąłem i odpowiedziałem wydymając usta.
-Wiem hyung, starałem się, ale zaraz się spóźnimy. Chodźmy już.
Po chwili poczułem jego usta na tych swoich i uśmiechnąłem się delikatnie.
-Yoongi mówiłem Ci już coś!
--Cześć, dotarliśmy już do urzędu miasta i zaraz odbędzie się nasz ślub. Niestety nie nagram Wam go, bo gdy płaczę, zwłaszcza ze szczęścia wyglądam jak siedem niesz..
--Jak siódmy cud świata chciałeś powiedzieć, Jimin. Bo zawsze idealnie wyglądasz, nieważne czy płaczesz, czy się śmiejesz i tak jesteś piękny. Widzicie jak pięknego mam narzeczonego?
--...
Z powodu słów mojego ukochanego jak najszybciej zakryłem kamerkę ręką, by widzowie nie zauważyli rumieńców.
--A więc czy Ty Jimin chcesz wziąć tego o to Yoongiego za męża i być mu wiernym do końca swoich dni?
--Tak, chcę tego.
-A czy Ty Yoongi chcesz wziąć tego o to Jimina za męża?
-Tak i ślubuję mu wierność do końca dni, w zdrowiu i chorobie, w szczęściu i nieszczęściu.
--Więc teraz oficjalnie jesteście małżeństwem, uczcijmy ich brawami.
![](https://img.wattpad.com/cover/140043721-288-k693215.jpg)
YOU ARE READING
Boy Vlog || Yoonmin
FanfictionDwójka zwykłych kochanków, która chce przymierzyć cały świat, a przy okazji pokazać go nam. Opowieść z perspektywy Jimina Fluff/smut