(uwaga, duży hejt, jeżeli jesteś wrażliwy, lepiej nie czyta, s e r i o)
JAK MOŻNA
RUMIENIĆ SIĘ
CO DRUGIE SŁOWO*wdech*
*wydech*Jak ktoś jest w kimś zakochany to naturalne jest występowanie rumieńców.
UWAGA, SZOKUJĄCA PRAWDA PROSTO Z REALU: jak się ktoś rumieni, to się rumieni i nie może mu ten rumieniec zejść tylko po to, żeby pojawił się znowu. C'mon!
Występuje jeszcze denerwująca mnie reakcja „wyglądasz słodko z rumieńcami". Przepraszam bardzo, dla mnie osoba rumieniąca się jak burak tudzież pomidor, wygląda jakby płakała.
Proszę, ograniczcie to słowo do minimum.
*kurwica*
*pls stand by*
*wrócę tu*