jimfuckingcare: jungkook
jimfuckingcare: wczoraj chyba przesadziłem z winem
jimfuckingcare: zraziłeś się do mnie?
jimfuckingcare: pisałem do ciebie takie głupoty....
jimfuckingcare: nie chciałem, żebyś czuł się nieswojo
jimfuckingcare: ja wczoraj nie byłem do końca świadomy tego, jakie wiadomości ci wysyłam
jungshame: oh..
jungshame: teraz trochę głupio się czuję...
jimfuckingcare: naprawdę przepraszam. nigdy nie planowałem pisania z tobą rzeczy w stylu 'sex sms'. wiem, że mogłeś czuć się przez to źle.
jungshame: nie, nie jimin. nie czułem się źle, ani nieswojo. poprostu wyszedłem przed tobą jak skończony idiota.
jimfuckingcare: ty? przecież to moja wina.
jungshame: ale ja myślałem, że to wczoraj było na serio. że piszesz to, co od dawna chciałeś mi wyznać, i że naprawdę między nami może kiedyś dojść do jakiś bliższych stosunków, a ty w końcu wyszłeś z szafy
jimfuckingcare: oh...
straciłam 250 zł na wszystkie części Love Yourself, a tu się okazuje, że będą kolejne 2 albumy. Kurwa załatwcie mi pracę na jakiejś plantacji truskawek albo malin, cokolwiek :')
BANGTANI W CZARNYCH WŁOSKACH TO IDEAŁ. AŻ DOSTAŁAM OLŚNIENIA I CHYBA TEŻ SIĘ ZROBIĘ NA CZARNO
CZYTASZ
❛woda❜ jk x pm
Fanfictionocean obietnic ↷ [ w wodzie topił swoje lęki, chciał żeby ktoś pomógł mu się wynurzyć ] jungkook panicznie bał się wody, a jimin chciał go utopić forma; chat luźne, zabawne i dla osób, które lubią kiedy to jimin jest bardziej pyskaty od jeona miłeg...