BTS- Spełnone marzenia 2

Rozdział 12

-Nie sądzę!- Krzykną Jin- Jesteś tak obojętna wobec Sugi? Od kiedy?! Co ci się stało?!

-Nic! Zrozumiecie ! Po prostu powiedział coś czego nie powinien! Jasne?!

-Suga? Co ci powiedział?- Co ich to obchodzi?

-Co was to w ogóle obchodzi? Nie ważne! Ważne, że tu wróciłam! Starczy!

-Dobrze! Stop! Macie się wszyscy uspokoić!- Krzykną Jimin? -Co macie do tego, co powiedział Yoongi Oli?! To ich sprawa! Przestańcie wszyscy! Siadajcie na dupach i spokój!

-Dobrze Jimin.

-J-Hope ty też!

-Tak, tak dobrze!

Kilka miesięcy poźniej. Koniec roku szkolnego!

Nikola

Wyszłyśmy właśnie ze szkoły. Skończył się rok szkolny! Suga wyszedł ze szpitala i wszystko jest z nim Ok, oprócz tego, że on nie odzywa się do Oli, a Ola do niego. Trudno!

-Wow! To już koniec tego roku szkolnego!

-To nie jest wiarygodne. To, że my skończyłyśmy drugą klasę koreańskiego liceum!- Nagle dostałam SMS od Damiana. Ostatnio bardzo rzadko do mnie pisze.

Od:Damian
Jestem w Korei! Możemy się spotkać? Muszę ci coś powiedzieć....

Do:Damian
Jasne! Wiesz gdzie jest BigHit? Tam się spotkamy za 20 minut.

Od:Damian
Dobra wiem gdzie to. Jestem blisko.

My też byłyśmy blisko.

-Ola?

-Tak?

-Ja muszę spotkać się z Damianem.

-Spoko. Ja pójdę już do BTS

-Ok.

Gdy dochodziłyśmy do BigHit zauważyłam jakiegoś chłopaka, ale nie przypominał on Damiana .

-Dobra to ja już idę!

-Ok pa!

-Cześć Niki!

-Damian? Kiedy przefarbowałeś włosy? Na blond ?

-Jakiś czas temu. Ale ja nie o tym. Niki.... musimy zerwać...

-Czemu?

-Ty jesteś tu, ja jestem tam. Zrozum.

-Dobra! Nie ważne! Idź już sobie!

PinkOlka<3