3. Blisko do ziemi.

35 2 0
                                    


Wszyscy najmądrzejsi tak naprawdę są niemi

Żeby tak naprawdę być dobry muszę być blisko ziemi

Panoramę życia widzę w ciemnych kolorach

Nikogo nie ma, cisza spokój, chyba dobra pora

Kiedyś miałem ambicje, marzenia

Teraz wiem już, że to były tylko głupie pragnienia

I wybrane mam na was i was wcale nie słucham

Skoczę z góry i śmierć przywitam jak starego druha

Jeśli kupię mieszkanie to na wysokim piętrze,

Żeby mieć długi lot i mniej czyste powietrze

Liczyć na szczęście, trochę granie na czekanie

Stoję na wieżowcu, na dole beton, liczę na twarde lądowanie

I mogę moją krwią zdenerwować jakiegoś bankowca,

Głupi szczyl! Nie mógł skoczyć z innego wieżowca

Będą mówić: Kubuś to był jednak przyjaciel betonu

Tak go kochał, że to tam stwierdzono czas jego zgonu

droga ku zatraceniuWhere stories live. Discover now