taehyung ma jedno wspomnienie. wspomnienie, w którym on i jimin są blisko tak, jak w każdej myśli kima. ciepłego dnia wczesnej jesieni tae znalazł się w kwiaciarni z białymi różami i bladymi begoniami. za każdym razem wspominając to popołudnie, taehyung zabija się w myślach. jimin był ubrany w obcisły garnitur bardzo drogiego projektanta, a kim chował się za dużymi doniczkami i obserwował, jak dłonie parka muskają ostrożnie płatki kwiatów wystawionych na estetycznej wystawie. taehyung nie wie, komu jimin chciał podarować uroczy podarunek, ale kima i tak zazdrość torturuje bardziej niż wszystkie jego listy miłosne napisane do swojego wybranka, których nigdy nie będzie mógł mu przeczytać do snu
jimin wziął jednego bladożółtego kwiatka i uśmiechał się tak cudownie, że tae pragnął do niego podejść i powiedzieć, że w jego ogrodzie rośnie wiele gatunków pięknych kwiatów, które chciałby mu pokazać i uśmiechać się razem z nim.
czarne włosy parka, mocny ciemny makijaż i coś dziwnego na szyi tylko pogłębiały rozkoszny widok, który taehyung mógłby udokumentować i zapisać w pamięci na wieki. wtedy jeszcze jimin nie był pełnoletni, a jego urocze policzki kojarzyły się z słodką nektarynką. jednak chwila euforii nie mogła trwać nieskończenie długo. jimin w końcu udał się w kierunku wyjścia z kwiaciarni, a taehyung musiał niechętnie wstać ze swoich klęczków. pech lub szczęście chciało, aby jimina skusiły wzrokiem cholerne narcyzy, rosnące akurat tam, gdzie skrył się taehyung.
skulony tae przestał oddychać, kiedy zobaczył młodego mężczyznę swoich marzeń stojącego tuż przed nim i obserwującym go z zaciekawieniem.
jimin pochylił się i szepnął, że włosy taehyunga są piękniejsze niż owy narcyz
poprosił go, aby mógł je dotknąć
taehyung dyszał głośno, ale nic nie powiedział
jimin odrzucony schował zakupionego kwiatka do kieszeni pozwalając mu zostać zniszczonym przez swoją czarną marynarkę
taehyunga nadal cholernie boli to wspomnienie
zastawia się jak by teraz wyglądała jego relacja z jiminem, gdyby wtedy skinął głową
gdyby po raz pierwszy poznał uczucie dotyku parka na swoim ciele
bo teraz taehyung pragnie go cały czas
a przynajmniej jego wzrok
ale jimin na niego nie patrzy
od tamtego dnia, ani razu na niego nie spojrzał.
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
FESTAAAAA
To moja druga festa z chłopcami, jebane dwa lata już z nimi jestem.
Wspaniałe dwa lata, nie żałuję ani jednego dnia.
CZYTASZ
❛głupiec❜ pm x kth
Fanfiction❝only fools fall in love, tae.❞ taehyung jest rozmarzonym romantykiem, a jimin stara się nie utonąć w morzu paskudnej melancholii ➴jimin z 'podziurawionym' językiem, czarnymi kudłami, cんuﾌ i łobuz ﾶoc刀乇 刀oc乇 ✧
