41

409 36 8
                                    

Postanowiłam dać Tae jeszcze jedną szansę jako przyjacielowi.
Została jeszcze jedna nie rozwiązana kwestia. A mianowicie powrót do domu.
Jak mam powrócić jak nie znam drogi?
No więc zeszłam z głazu. Było mi w chuj zimno. Poszłam w lewo potem prawo i jeszcze pare razy skręciłam. Wylądowałam obok tego samego głazu na którym siedziałam.
No więc teraz poszłam najpierw w prawo i sytuacja sie powtórzyła.
Próbowałm sie jeszcze wydostać chyba z 30 razy, ale sytuacja sie powtarzała. W pewnej chwili straciłam nadzieje na wyjście. Usiadłam na wcześniej wspomniany kamień i zaczęłam czekać. Czekać, aż ktoś w końcu mnie znajdzie.
Jest jeszcze jedna forma. Stałam obróciłam się w prawo, bo tak mi sie wydawało w tą strone był dom chłopaków, i zaczęłm iść na wprost, skręcałam tylko gdy pojawiły sie drzewa.
W końcu wyszłam z lasy, ale po nieznajomej mi stronie.
No nic poszłam przed siebie by zbadać teren.
Po 2 godzinach wyszłam w mieście.
Właśnie sobie strzeliłam facepalm bo uświadomiłam sobie, że przez cały czas miałam przy sobie telefon.
Zadzwoniłam do Sugi by po mnie przyjechał. Opisałam mu okolice. Po pół godziny przyjechał, właśnie jak wychodziłam ze stacji paliw z gorącą herbatą.
Szybko weszłam do ciepłego auta.
Ja:Hej Yoonguś. Przytulisz mnie?
S:Po co?
Ja:By mnie ogrzać, bo zaraz chyba zamarzne.
Przytulił mnie. W końcu od jakiś 4 godzin poczułam sie bezpiecznie.
Ja:Dziękuje- wyszeptałam chłopakowi do ucha i złączyłam nasze usta w pocałunek.

___________
Chcecie szybki rozwój akcji czy tak jak się do teraz działo?
A może HaNa ma zmienić partnera?

Bad Girl and BTSWhere stories live. Discover now