Rozdział 7

924 74 11
                                    

Cztery tygodnie później Yuno i Naruto właśnie wyszli, że statku i znaleźli się wiosce mgły. Pięć minut później znaleźli się, przed zapukali. Po czym weszli do biura. Niebieskooki i różowo zobaczyli kobietę, na oko miała jakieś 28 lat. Blondyn przyjrzał się piątej, zauważył, że jest wysoką, szczupłą kobietą. Mizukage ma jasnozielone oczy i długie do kostek, kasztanowe włosy, których część jest związana ciemnoniebieską gumką w wysoki kok. Część włosów zakrywa prawe oko, zaś dwa kosmyki jej włosów krzyżują się na jej biuście tuż pod brodą. Nosi ciemnoniebieski strój do kolan, który jest na zamek błyskawiczny i jest rozsunięty na prawej stronie od pasa w dół. Sukienka obejmuje tylko jej górną część do ramion i dolną partię piersi. Pod spodem ma siateczkową koszulę, która obejmuje więcej jej górnej części ciała niż suknia, pozostawiając jednak spory dekolt. Piąta nosi również spódnice w tym samym kolorze co sukienka, a pod nimi siateczkowe legginsy, które sięgają jej poniżej kolan. Wokół jej talii znajduje się pasek z etui dołączonym od tyłu na lewo. Mizukage chodzi w sandałach na wysokim obcasie, których nagolenniki sięgają do kolan, jej paznokcie u rąk i nóg są ciemnoniebieskie i zwykle pojawia się z ustami pomalowanymi ciemnoniebieską szminką. Mizukage widząc ich, uśmiechnęła się i poprosiła, żeby usiedli. Po chwili dwójka przyjaciół siedziała przed piąta.

- W czym mogę pomóc tak młodym ludzią?

- Mizukage-sama chcemy przynależność do wioski Mgły. Przy czym chcemy dalej podróżować.

- Widzę, że brakuje ci tylko z mojej wioski a twojej przyjaciółce jeszcze dodatkowo z liścia. Za darmo ich nie dostanie cię. Kilka misji zrobi cię, to może się zgodzę.

- Może?! Nie po to się tyle męczyłam na tym statku, żeby usłyszeć może! Naruś mogę?

- Cicho i się uspokój.

- Widzę, że twój chłopak jest rozumem w waszej grupie.

- Wszyscy Kage mają jedno w głowie?! Ona nie jest moja dziewczyna! - różowo oka spuściła głowę. - A w sprawi ochraniaczy, nie ma może tylko tak lub nie. Mizukage-sama myśli, że nie wiem, że brakuje wam shinobi? Powiem krótko dziesięć ciał wrogów lub zdrajców za dwa ochraniacze.

- Plus 5 ciał dla zarobku. Musimy dorobić, nowe ubrania potrzebuje.

- A to moje warunki osiem za przynależność jednego. Plus zarobek za dziesięć ciał, a i ciebie różowa wezmę na zakupy.

- Niby dlaczego mam iść z tobą na zakupy? I nie jestem różowa! Tylko Yuno!

- Powiedzmy, że chce ci w czymś pomóc. I trochę grzeczniej, bo odwołał propozycje.

Uzumaki I Kyõjo zgodzili się na warunki. Piąta dała im papiery aż dwadzieścia sześć osób do zabicia. Yuno uśmiechnęła się na taką ilość. Po czym szybko złapała przyjaciela za rękę i zaczęła ciągnąć, żeby jak najszybciej zacząć zabawę. Blondyn nie miał wyboru, więc ruszył za przyjaciółką. W czasie szukania celu wymyślili plan, że na raz załatwiają najwyżej dwóch. Pierwszą dwójkę znaleźli po pół godzinie. Naruto stworzył mgłę i klony. Po czym wszyscy ruszyli do ataku. Klony blondyna używały Fūton: Shinkūgyoku. Małe porywy wiatru zmusiły wrogów do skupienia się na unikach. Tym czasie ostatnia Kyõjo użyła kuli ognia, a Naruto wzmocnił technikę silnym porywem wiatru. Wielka kula ognia została ledwo ominięta przez wrogów, lecz poryw wiatru spowodował że, walnęli w drzewa. Różowowłosa szybko pojawiła się przed jednym z mężczyzn. I wbiła mu katanę prosto w głowę. Ostrze bez problemu przebiło czaszkę z dwóch stron i mózg. Naruto wtedy zobaczył, że jego przyjaciółka ma teraz więcej pierścieni w oczach. Teraz Yuno miała trzy, a nie dwa lub jeden. Różowowłosa zaczęła się śmiać i uśmiechać. Dzięki bez problemu wyjęła katane, która rzuciła idealnie tak, że drugiemu przeciwnikowi przecięła tętnice. Blondyn podszedł, do której przyjaciółki położył dłoń na ramię. Dziedziczka klanu Kyõjo szybko wyjęła kunaj, który przełożyła do szyi przyjaciela. Gdy Yuno zobaczyła, że to Naruto jej oczy wróciły do normy, a broń schowała.

Kochankowie Szaleństwa [Naruto FF] Where stories live. Discover now