12

27 4 0
                                    

-No i jak się podoba plan na którym będziemy pracować przed najbliższe dni?-pyta Nam Joo Hyuk
-A no podoba mi się..-odpowiadam lekko nieśmiało
-Wstydzisz się?-pyta z pięknym uśmiechem
-N..Nie..-odpowiadam lekko jąkając się
-Jestem normalnym człowiekiem,wiec traktuj mnie jak normalnego chłopaka-tłumaczy znów z uśmiechem
-Ok-odpowiadam z uśmiechem.
-Od początku zaczniemy?-pyta z uśmiechem
-Tak-odpowiadam-Lee Soo Hee-odpowiadam podając mu rękę
-Nam Joo Hyuk-odpowiada i też podaje mi rękę.
Biorę łyk herbaty,którą sobie zamówiłam,brunet się dziwił,że wolę herbatę niż kawę..To nie prawda ale nie będę się kłocić.
-To co lubisz robić?-pyta robiąc serduszko z palców
-Hmm..-zaczynam się zastanawiać-W sumie jakoś tak nie wiem..-odpowiadam-Masz rodzeństwo?-pytam zaciekawiona bo w sumie nie ma nigdzie tego napisanego..
-Nope..Ale chciałbym mieć młodszą siostrę-odpowiada słodko i mnie czochra po włosach
Nikomu się nie pozwalam tak tykać oprócz brata,Inseonga i chyba teraz Joo Hyuka..
Chwile jeszcze gadamy i się żegnamy..Każde z nas się rozchodzi w swoje strony.
***
Kładę się na kanapie i włączam telewizor,żeby się odmóżdżyć włączam Disney Channel*.
Jak byłam młodsza tego nie było dopiero od 2011 jest ten kanał w Korei**.
Były inne bajki gdy tego kanału nie było..
Sprawdzam telefon i inne portale społecznościowe ale nic się nie dzieje..Okrywam się szczelnie kocem i chyba zasypiam.
Dopiero budzi mnie krzątanie się po domu..
Otwieram oczy i widzę,że Inseong coś przyrządza w kuchni,wstaję po cichu podchodzę do niego.
-Co robisz?-pytam przytulając go od tyłu
-A naleśniki-odpowiada i paca mnie lekko w nos łopatka z ciastem na naleśniki.
-Ejj..-jęczę i ścieram z nosa ciasto
-A ty nie śpisz już?-pyta odwracając się w moją stronę
-Jak widać-odpowiadam z uśmiechem,biorę potajemnie trochę mąki i rzucam w niego nią.
-O ty zła!!-wybucha śmiechem i oddaje mi tym samym.
Tym właśnie zaczynamy bitwę na mąkę..
Trudno będzie nam to później posprzątać i z siebie też będzie ciężko zmyć.
-Ja też chcę się dołączyć do bitwy!-słyszymy znajomy głos
Odwracamy się w tym kierunku i zauważamy cały NEOZ Dance a w tym Dawona,który chce do nas dołączyć.
-Serio wyglądacie jak ludzkie ciasto!-mówi Juho
-Bitwa na mąkę?!-pyta Jaeyoon lekko ironicznie i przesuwa palcami po blatach-Normalnie jak dzieci-dodaje
Znów jest obrażony?!No nie chce by się fochał..Odsuwamy się od siebie z Inseongiem i patrzymy na nich skruszonymi minami jakbyśmy byli małymi dziećmi i coś gorszego zrobili..Stare wspomnienia tylko zamiast Jaeyoona jest Inseong..Wzdycham tylko i staram się otrzepać z mąki.
Od razu na takie wspomnienia psuje mi się humor..
-Co wy tu w ogóle robicie?!-pyta Inseong by przerwać cisze
-A no tak chcieliśmy wam zrobić najazd i w sumie się udało!-tłumaczą swoje niespodziewane przyjście
Przepraszam całą grupę i kieruję się do łazienki by się ogarnąć.
Zamykam się na klucz i spoglądam na swoje odbicie..Jest źle..Cała w mące..
Zmęczona twarz pomimo makijażu...Potrzebuje paru tysięcy lat by odpocząć.
Zmywam z twarzy resztki mąki i staram się zmyć makijaż przy pomocy płynu do demakijażu.
Każdy źle wygląda bez makijażu ale lepiej być naturalnym o dać odetchnąć skórze od makijażu i tysiąca tapet.
Otwieram drzwi i wychodzę z łazienki,cała banda chłopaków siedzi w salonie,część na kanapie a reszta na ziemi...No nieźle..
Teraz jak będą mieszkać razem to muszą mieć wieksza kanapę,lub fotele.
O dziwo Inseong siedzi blisko Jaeyoona i nawet rozmawiają!Znów jakaś magia się dzieje!
-Co oglądacie?-pytam zaciekawiona
-Mam Talent***-odpowiadają na raz przez ci ledwo ich rozumiem co mówią ale jakoś dochodzę o co chodzi.
Dosiadam się do nich co siedzą na ziemii i oglądam z nimi,czyli naleśniki poszły się gryźć?
Mylą się...
***
Chłopcy do nas przyszli by zrobić u nas wieczorek gier..Jakby nikt nie mial swojego życia..Każdy chciałby odpocząć a nie jeszcze grać ale może być ciekawie z drugiej strony...
Robię karteczki z naszymi imionami by szybko wylosować składy:
*Youngbin z Chanim
*Inseong z Jaeyoonem
*Dawon z Juho
*Rowoon ze mną
*Taeyang z Hwiyoungiem
Wybieramy jako pierwsza grę ,,Uno" ale niestety na punkty ujemne czyli ile waży dana karta****.
Już w pierszej rundzie Youngbin i Chani mają 100 punktów Karnych bo za dużo funkcyjnych mają,zamiast je zrzucać to je trzymali..
Po paru rundach kończymy grę bo Youngbin i Chani ci którzy w pierwszej rundzie zarobili 100 punktów karnych..Oni dobili do 500 punktów karnych i to oni przegrali..
Nie dają się pobawić..
-Zagrajmy w felka/papieroska*****-proponuje Jaeyoon
Ah..Zabawa z naszego dzieciństwa..No po tylu latach nie grania w to może być ciekawie!
-Czyli się rozdzielamy?!-pyta Rowoon
Kiwam głową i każdy z nas bierze kartkę,długopisy,przecinają na mniejsze.
Na jednej dużej piszę pytania odpowiednie do gry.
Jak widać każdy wie o co chodzi,jacy mądrzy!
Po paru zamianach kartkami i skończonych pytaniach zaczynamy czytać,wychodzą głupoty tak jak można było się spodziewać ale bardzo bekowe!Na poprawę humoru to dobra gra na to.
***
Jak goście już idą ja idę do łazienki i myję się...Mogli by chociaż na następny raz powiedzieć,że się wpraszają,ale raz na jakiś czas można się powygłupiać zrobić taki wieczór i pograć z przyjaciółmi w głupie gry,można się pośmiać itp.
Wychodzę spod prysznica,wycieram się i mokre włosy też,po chwili przebieram sie w piżamę.
Potem kontynuuje wieczorną toaletę a potem wychodzę z łazienki.
Gdy wychodzę zauważam Inseonga,który stoi na balkonie i patrzy w dal jakby nad czymś bardzo intensywnie myślał..Już się martwię o co może chodzić.
Każdy potrzebuje chwili ciszy i samotności,ale ten widok jest bardzo smutny aż chce się mu pomóc ale yhm..Sama już nie wiem..
W końcu ryzykuję i podchodzę do niego.
-Coś się stało?-pytam cicho,podchodząc do bruneta
-Nie a co?-pyta śmiejąc się-To już nie można podziwiać miasta?-dodaje z uśmiechem
-Nie no można ale..Wyglądałeś na smutnego-odpowiadam
-Nie jestem smutny bo jesteś ze mną i jesteś moją nadzieją..-mówi i czochra mnie po włosach.
Oo to miłe..
Przytulam go mocno a chłopak mnie całuje w czubek głowy...
-Dobra idź spać bo jutro wstajesz wcześnie-mówi nadal mnie przytulając
Ma racje..Całuje go w usta przelotnie i idę do wnętrza domu a potem do swojego pokoju.
Kładę się do łóżka i okrywam się aż po szyję...Po chwili zasypiam..
***
*kanal mojego dziecinstwa 😂😂musialam po prostu xd
**to prawda disney channel w korei jest od 2011😁
***no takie koreanskie xdd
****no jak znacie uno to np.zmiana koloru 50 punktow itp
*****jesli ktos nie wie to pisze sie na karteczkach odpowiedzi z pytan:kiedy?gdzie?kto?z kim?co robili?itp

☆My Hopeful Boy |Inseong||SF9|☆Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz