6

1.7K 94 5
                                    

Zach: Elbi mam prośbę

Me: Elbi? 😂

Zach: Twoje inicjały -L.B. Ale ty jesteś niekumata 😂 Słuchaj możesz podejść pod sale od angielskiego?

Me: Po co?

Zach: Po prostu idź, proszę

Tak tez zrobiłam i po chwili ujrzałam w drzwiach nijakiego Jack'a Avery, który ochoczo rozmawiał z jakimś chłopakiem. W sali nikogo nie było, wiec odeszłam na bok

Zach: Powiedz mi kogo widzisz

Me: Jack Avery i z tego co wiem George Philips, a co?

Zach: To tyle? Nie ma tam żadnej dziewczyny?

Me: Raczej nie. Coś się dzieje?

Zach: Nie ważne. Nie będę ci się zwierzał

Me: Dlaczego? Chętnie wysłucham

Zach: Nawet nie wiem kim jesteś

Me: Ja tez nie wiem kim ty jesteś. Możemy porozmawiać o takich sprawach bez strachu, że wyjdą jakieś plotki. Co ty na to?

Zach: W sumie, to nie głupie

***

-Lexi wstawaj! - ktoś zaczął mnie szturchać.
-Co jest? - spytałam przeciągając się.
-Mamy dzisiaj spotkanie grupowe. Wszystkie drużyny szkolne muszą być wcześniej, bo przyjeżdża jakaś babka i będzie nam robiła testy sprawnościowe.
-Żartujesz sobie?! Mam biegać o 6 rano?!
-O 6.30 - uśmiechnęła się lekko -A teraz wstawaj i się ubieraj! - zarządziła moja przyjaciółka.

Zach💙: Pobudka śpiochu!

Me: Niestety pobudka już była 20 minut temu

Zach💙: Ej, przecież tylko ja mam prawo cię męczyć z rana 😡 A tak właściwie, to czemu jesteś już na nogach?

Me: Mam test sprawnościowy, właśnie się dowiedziałam, a ty?

Zach💙: Ja tak samo

Me: W końcu po 3 tygodniach będę mogła cię zobaczyć?

Zach💙: Na sali będzie wiele ludzi, w tym większość to chłopcy. Już prędzej ja cię znajdę

Me: Nawet nie znasz mojego imienia, życzę powodzenia

Zach💙: Muszę lecieć Elbi, do zobaczenia na sali 😏

What's on your iphone? | Zach HerronOnde histórias criam vida. Descubra agora