Uff, w końcu dotarliśmy do końca! No, prawie.
To mój pierwszy raz, kiedy udało mi się skończyć jakiś projekt na Wattpadzie, więc postanowiłam napisać pod koniec coś od siebie. Zawrę tu podziękowania i parę krótkich informacji, dlatego proszę, wytrzymajcie. Postaram się streścić.
Przede wszystkim dziękuję @GhelexiLenelox i @Kamawanaide za poprawianie moich błędów (jeśli jeszcze nie skorzystałam z waszych rad / poprawek, to znaczy, że zrobię to niedługo). Serio, jesteście wielkie, bez was moja gramatyka nie należałaby do najlepszych.
Dziękuję również @Rimexin za wielkiego kopa, jakim było poddanie pomysłu. Pewnie jeszcze się do ciebie zgłoszę, gdy dopadną mnie wątpliwości.
@Emilaux , tobie również należą się podziękowanie za maltretowanie mnie wiadomościami z prośbą o kolejny rozdział. Takiego spamu nigdy nie miałam. Skrycie myślę, że gdyby nie ty, skończyłabym to pisać koło sylwestra.
No, to teraz czas na krótkie informacje. Planuję kolejną część o życiu Naho, więc nie przejmujcie się, że nie wszystkie wątki zostały zakończone. "Nadzieja", bo tak się będzie nazywał tom drugi, również będzie zawierał dwadzieścia rozdziałów pisanych z perspektywy głównej bohaterki. Zobaczymy jeszcze jak to wyjdzie. Możliwe, że wtrącę trochę narracji trzecioosobowej. Planuję rozpocząć pisanie jak najszybciej (czyli pewnie, jak wrócę z wszelkich wyjazdów), a to prawdopodobnie będzie jakaś połowa sierpnia, może wcześniej. Wyczekujcie z niecierpliwością.
Do zobaczenia w kolejnym tomie!
CZYTASZ
Trauma |ZAKOŃCZONE|
SpiritualTa historia nie jest komedią, ani dramatem, ani wyciskaczem łez. To jest moja historia, więc możecie to uznać za powieść obyczajową. Zresztą, nie obchodzi mnie to. Mało rzeczy mnie obchodzi. Ostatnio, to prawie nic. Ta historia opowiada o przemianie...