Eldarya i Słodki Flirt - "Portal" [ZAKOŃCZONE]

#8 Siódmy miesiąc i pijana wampirzyca

Rozdzialik naprawdę króciutki , ale przepraszam ! Zapomniałam go dokończyć wcześniej 😕 Jeszcze raz przepraszam !

Lucette

Lucette: Karenn , ale Ci odbija.

Karenn: Nieprawda !

Lucette: Śmiejesz się jak wariatka kobieto !

Karenn: Jestem wampirzycą !

Nagle w oddali ujrzałam Alajeę. Spada mi z nieba !

Lucette: Chodź do Alajei !

Karenn: Po co ? Jest tak zabawnie !

Lucette: Chodź i nie dyskutuj !

Normalnie zapytałabym , czy coś brała , ale tutaj nie ma używek. A nie , jest alkohol. ALKOHOL ! JAK MOGŁAM WCZEŚNIEJ NA TO NIE WPAŚĆ ?!

Lucette: Karenn , chuchnij.

Pożałowałam. Jechało z niej prawie jak z gorzelni, jak nie gorzej. Co ona piła ?!

Lucette: Co piłaś?

Karenn: Nic , haha! O Alajeo , przyjaciółko droga !

Lucette: Spadasz mi z nieba ! Pomóż mi ją zawlec do pokoju. Upiła się gdzieś.

Alajea: Okej , już pomagam. W środku dnia się tak uchlać... Co ona piła ?

Lucette: Nie mam pojęcia...

Alajea: Następnym razem Cię zabiję Karenn.

Zaprowadziłyśmy ją do jej pokoju , pożegnałam się z Alajeą i poszłam coś zjeść. Potem poszłam wraz z Tyb'em oczywiście do ogrodów , następnie odbębniłam swoją pracę w laboratorium i poszłam do pokoju. Ale jak to się stało , że Karenn była ze mną ?? To łatwe...

Wracałam z zakupów , zostawiłam je w pokoju i poszłam się przejść. Na zewnątrz Kwatery spotkałam Karenn , z którą pogadałam chwilę i poszłam do pokoju. Umówiłam się z nią po obiedzie. Gdy przyszłam na stołówkę , była już w tym stanie. Musiałam ją wyprowadzać ze stołówki na świerze powietrze , żeby się przewietrzyła. Inaczej moim zdaniem źle by się to skończyło.

Także no , cała historia. Mam nadzieję , że jako tako rozumiecie.

Rozalia

W moich myślach od rana trwa tylko jedno : Jeszcze pięć miesięcy. Potem cztery, trzy, dwa i ostatni. Za niedługo w końcu będę mogła już ją zobaczyć. Chociaż coraz bardziej się denerwuję. Co jeśli coś nie wyjdzie ? Albo nas nie pozna ? Nie , Roza ogarnij się. To tylko spotkanie... Ze zwykłą najlepszą przyjaciółką... No właśnie. Z najlepszą. Żeby nie skończyło się to tylko źle...

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

Nie powinnam się chwalić liczbą słów , ale jest ich 327 XD

Miłego xx !