3

32 5 0
                                    


Ale zacznijmy od początku...

-Kolejny raz wciskają nam ten kit boszzz- prychnełam wyłączając telewizor.

-Margo , kotuś a co jeśli to prawda?

-Daj spokój Harry, naprawdę w to wierzysz?!- spytałam lekko zirytowana.

-Kochanie, wiesz dlaczego jest tak gorąco w środku września?

-Jestem ciekawa co wymyślisz.- założyłam rękę na rękę.

-Noo wiesz... Słońce nagrzewa się i gdy uzyska najwyższą temperaturę, wybuchnie i....-przeciągał a ja słuchałam jak sześcioletnie dziecko.-BUM!!

Gdy to powiedział popchnął mnie na łózko stojące za mną kładąc się na mnie i zaczął mnie całować.

-Dobra już już zainponowałeś mi a teraz chodź się powłóczyć po mieście.- odpychając go już chciałam wyjść z pokoju ale nie było mi to dane.

-Ooo nie księżniczko, teraz to pogłówkujemy jak spędzimy nasze ostatnie chwile 


Opowiadanie jest sprawdzane i dane korekcie . Mam nadzieje że się będzie podobać :)


Never Be AloneWhere stories live. Discover now