Znowu na mnie krzyczą... Że mam mieć zawsze minimum trójki... Pierdolona szkoła.
Płakałem dziś tak kurwa bardzo. Bolał też fakt, że na rodzinę nie mogę liczyć. Boje się wyznać im prawdę, że moja depresja wraca i nie biorę leków na wątrobę od ponad prawie dwóch tygodni. Nie brałbym na depresje, ale przynajmniej mieszają w hormonach i to jest dobre.
Myślałem bardzo nad moją drugą próbą samobójczą, bo co ja tak naprawdę tu robię? W oczach innych jestem dziewczynką ubierającą się za chłopca, katująca się mocnym bandażowaniem...
Jeszcze osoby wiedzące o mojej odmienności płciowej, nazywają mnie moim damskim imieniem. Już tak dziś było :)
z a j e b i ś c i e
Szukałem ciekawego miejsca, aby się pociąć i znalazłem. Nie zdradzę wam jakie, ale przynajmniej nikt nie zauważy i się nie domyśli.
Mimo wszystko na podsumowanie tego dnia, to... Zjebany jest w chuj
YOU ARE READING
Pamiętnik
RandomPo tytule można już wiedzieć co tu będzie. Będę robił aktualne wpisy z danego dnia, lub jakąś wcześniejszą sytuacje, która mnie wnerwiła. To tyle.
