Okres: *myśli sobie, totalna zaduma*
Okres: EJ! JESTEM JAK PIOTRUŚ PAN!
Ja: Ty tak na serio? Jeszcze biednego Piotrusia chcesz w to wrabiać?
Okres: Ale naprawdę, sama przyznaj: jestem wieczny i każdy sobie wyobraża mnie inaczej!
Ja: Rzeczywiście. Dla mnie to fryz masz a'la Elvis Presley, ale z ryja to normalnie istny Jeff The Killer.
![](https://img.wattpad.com/cover/157114271-288-k890943.jpg)
YOU ARE READING
Okres z życia wzięty. (✓)
Humor⚠️‼️UWAGA‼️⚠️ Poniższa pozycja zawiera wysokie dawki cringe'u. Jej zawartość datuje się jeszcze na okres 2018 roku, czasy, w których to autorka miewała jeszcze większe zapędy (i tak pozostającej jej do dziś) impulsywności. Wierzcie mi, sama połowy t...