Okres: *przyłazi po nocy i śpiewa do ucha*
Okres: Zuzia, lalka nieduża! I na dodatek cała ze szmatek!
Mia: W ryj chcesz? Okazyjnie mogę taką szmatą być. Wy też nie lubicie własnego imienia?
×××
Tylko świadomość, że dostanę mangi i koszulkę tego pieprzonego 11 sierpnia pomaga mi przetrwać. Nienawidzę swojego imienia od ponad 10-ciu lat i prędko raczej się to nie zmieni.
Pozdrawiam wszystkie Zuźki.
I wszystkich Aleksandrów, Filemonów, Hermanów, Klary, Ligie, Lilie, Rufinów, Telimeny, Tyburcje, Tyburcjuszów, Tyburców, Włodzimierzy, Włodzimirów i Włościojów.
A tak btw. to jest święto niepodległości na Czadzie.
ESTÁS LEYENDO
Okres z życia wzięty. (✓)
Humor⚠️‼️UWAGA‼️⚠️ Poniższa pozycja zawiera wysokie dawki cringe'u. Jej zawartość datuje się jeszcze na okres 2018 roku, czasy, w których to autorka miewała jeszcze większe zapędy (i tak pozostającej jej do dziś) impulsywności. Wierzcie mi, sama połowy t...