Same day
Wcześniej
L: "To właśnie dostajesz, za swoje ufanie mi."
Później
L: "Oh, dzięki, Bogu. Nie byłbym w stanie z tym żyć."
L: "To była wina jego matki; ta kobieta go zniszczyła."
L: "To, kłamstwo, nie może być!"
L: "Nie, nie nie, przestańcie tak mówić."
L: "On przeżył traumę, jako dziecko, nie mówię, że powinienem mu wybaczyć, ale należy o tym pamiętać, podczas jego skazywania."
L: "Nie wiecie tego. Przestańcie to robić!"
L: "Nie był w stanie mnie okłamać."
L: "Odsuńcie się ode mnie."
L: "Ja-ja potrzebuję trochę czasu."
L: "H-he... Nie."
L: "Dlaczego?"
L: "Nie, nie dbam o niego."
L: "Znam fakty o tym, ale po prostu...dlaczego?"
---
Wesołych Mikołajek!
![](https://img.wattpad.com/cover/161143987-288-k702131.jpg)
YOU ARE READING
Blasé
Fanfictionnie spocznę, dopóki ten chłopiec nie będzie mój. Opowiadanie jest tłumaczeniem. Nie wyrażam zgody na kopiowanie tekstu. Oryginał opowiadania należy do @KnightLights Link do oryginalnej wersji: https://my.w.tt/jpwZYo8k0Q Okładka została wykonana prz...