15

2.7K 97 13
                                    

Scott i ja po zakończeniu meczu poszlismy w pewno miejsce. W miejsce gdzie nasza relacja sie zaczela.  Na wzgórze skąd widac cale Beacon Hills. Bylo juz ciemno i noc oświetlal tylko księżyc, za niedlugo moja pierwsza pelnia w Beacon a wiem ze alfy planuja wlasnie wtedy uderzyć w nasze stado bo jest równocześnie zaćmienie.   Odsunelam od siebie te mysli teraz liczyl sie Scott. On i tylko on.

-Tutaj wszystko się zaczęło-zaczal Scott wtulajac sie do moich pleców

-Byłam załamana.. to wszystko wróciło -odpowiedzialam szptem

-Skoro juz tu jesteśmy chce ci zadac pytanie...-zaczal Scott. O tak to ten moment.. zaraz zapyta czy zostane jego dziewczyną. - chciabys nam pomóc w walce z alfami?

Tym pytaniem zbil mnie z tropu.. myslalam ze zapyta o związek. Myslalam ze oczywiste jest to ze po wyznaniu milosci jest zwiazek...

-Yyy ja...-zaczelam sie jąkac-no pewnie ze tak-odpowiedzialam ze sztucznym usmiechem. Scott obkrecil mnie wokół wlasnej osi i pocalowal w nos .

Potem odwiozl mnie do domu. Wykapalam sie i przebralam w piżamie i poszlam spac.

She's return | TEEN WOLF   {ZAKOŃCZONEOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz