Magiczny Las

,,Magiczny Las'' R.1

                         Pewnego dnia Nieważka wybrał się na spacer z jego psem Aloha. Szli obok dziwnego lasu do niego kierowała ścieżka. Ścieżka była cała w pięknych kwiatach. Nieważka postanowił, aby pójść tą ścieżką Aloha grzecznie szła za Nieważką. Nieważka szedł szedł aż w końcu dotarł do pięknego lasu ten las był cały w ślicznych kwiatkach. Nieważce się tak spodobało się w tym cudownym lesie, że upadł na te piękne kwiaty i zasnął. Kiedy się obudził było strasznie ciemno ten śliczny las w nocy nie był już tak śliczny. Nieważka  postanowił ruszyć w drogę. Szedł cały czas na prost, aż zobaczył mały drewniany domek. Udał się do domku i zapukał. Nikogo nie usłyszał więc pukał cały czas i nic. Postanowił wejść. Dom wyglądał jak opuszczony na suficie były pajęczyny, a na podłodze były popękania. Nieważka postanowił wziąć się do pracy ruszył w stronę miotły i ścierki i zaczął miotłą pajęczyny zbierać natomiast ścierką kurze wycierał. Minęła około godzina i cały dom lśnił. Nieważka tak był zmęczony, że usiadł na drewnianym taborecie i zasnął. Kolejnego dnia w brzuchu mu zaburczało postanowił iść do lasu pozbierać różne owoce. Znalazł borówki i maliny pomyślał, że Aloha też jest głody więc dał mu parę borówek. Kiedy jadł z Alohą maliny i borówki nagle ktoś zapukał do drzwi. Nieważka otworzył drzwi i zaniemówił w drzwiach stał niebieski stworek. Niebieski stworek grzecznie się przywitał i spytał się co tu robi. Nieważka wszystko opowiedział niebieskiemu stworkowi i spytał się  Kim ty jesteś? Stworek od razu powiedział, że jest niebieskim stworkiem i, żeby mówić na niego Bluesko. Stworek powiedział, że przynosi jedzenie każdemu w tym lesie i, że ma również dla niego owoce i dla Aloha naturalną karmę dla psa. Nieważka podziękował i się pożegnał. Od razu dał Aloha karmę i zjadł 2 banany. Po posiłku poszedł się przewietrzyć zrywał kwiaty by zrobić piękny bukiet i postawić w drewnianym domku.  Kiedy zrobił piękny bukiet ze stokrotek, róż i fiołków położył je na stole. Nieważka pomyślał, że lepiej będzie zrobić jakieś posłanie do spania. Postanowił iść jeszcze przed zmrokiem przed domek pozbierać kwiaty i trawę. Kiedy wszystko pięknie przygotował do spania od razu się na na nie położył Aloha jednak wolał   korzystać z drewnianej podłogi. Rano Nieważke obudziło szczekanie Alohy w okno.  Nieważka wstał i ruszył w stronę drzwi. W drzwiach ukazał się różowy stworek więc Nieważka spytał się czy w czymś może pomóc. Różowy stworek powiedział, że da 10 tulipanowych monet  (Czyli 100 złoty) za pomoc w  rozdawaniu ogromnych bukietów. Nieważka się zgodził i ruszył do pracy.

                                                             KONIEC 1 ROZDZIAŁU