Jack --> [is Online]
Nina Hopkins --> [is Online]Jack: ej Nina
Nina Hopkins: Hopkins: taaak?
Jack: mam to co chciałaś.
Nina Hopkins: naprawdę?! *-*
Jack: tak..
Nina Hopkins: daj, daj, daj! *-*
Jack: a masz to co chciałem?
Nina Hopkins: całe opakowanie pluuuuus wyprałam ci bluzę ;3
Jack: to dlatego nie mogłem jej znaleźć -,-
Nina Hopkins: hehe, więc pls daj mi je! *-*
Jack: przez ciebie będę się SMARZYĆ w piekle..
Nina Hopkins: już i tak nie żyjesz ^w^
Jack: i tak skończyłem? :v
Nina Hopkins: to kiedy dostane moje cudeńko? :3
Jack: jak wezmę rekawiczki Briana to dam ci je za godzine.
Nina Hopkins: yay!
Jack: coś jeszcze?
Nina Hopkins: nie, to wszystko, a które jego bokserko to są? :>
Jack: SKĄD MAM TO KURWA WIEDZIEĆ?! Białe ze zwierzątka mi -,-
Nina Hopkins: mrrrr >:3
Jack --> [is Offline]
Nina Hopkins: aha :<
Nina Hopkins --> [is offline]
YOU ARE READING
Creepypasta Messenger || ARCHIWUM PRYWATNE ||
HumorA co jeśli... Wszyscy wariaci piszą ze soba na Messie? Zobaczycie sami. x3