43

2K 62 7
                                    

Oczywiście wiadomo, że nie wytrzymam bez gadania i już normalnie się odzywam.
Weszłyśmy do tego ogromnego salonu... jeju ślicznie tu.
- ale ładnie pachnie- powiedziała Amelka, a ja skinęłam głowa bo zgadzałam się z nią w całości.
- Dzień dobry, my miałyśmy pracować w tym salonie, chyba od poniedziałku i przyszłyśmy się zapytać czy to dalej aktualne- zapytałam Panią.
- tak, jasne od 8 do 15, obie robicie paznokcie?
- w sensie.. co byśmy mogły robić, bo mamy papiery ukończenia technikum kosmetycznego.
- macie je przy sobie? - zapytała ta Pani
- nie, ale mam zdjęcie jesli to coś da- powiedziałam
- ok to dajcie, tak właściwie mam na imię Laura.
- Angelika i Amelka- pokazałam na nas
- okej od jutra zaczynacie, jedna z was robi paznokcie, druga obcina włosy z takim chłopakiem, który jutro przyjdzie.
- Ja robię paznokcie-powiedziała Amelka
- to ka włosy- powiedizalam
- na razie będziecie praktykantkami- powiedziała Laura.
- z tym chłopakiem ? - zapytałam
- on cię będzie uczył- odpowiedziała Laura
Spojrzałam na Amelkę, a ona się zaśmiała. To nie jest śmieszne! A jak to będzie... ktoś dziwny?!
- ty będziesz moją praktykantą- powiedziała Laura do Amelki
- okej, to do jutra
- do zobaczenia- powiedziałyśmy i poszłyśmy
Na zewnątrz czekał hrvy, wiec wsiadłyśmy, a on nas zawiózł do domu.
- Dzięki, pa- powiedziałam i go przytuliłam.
- papa
- okej to Netflix? - zapytała Amelka
- oczywiście, pójdę lody- powiedziałam
Poszłyśmy do salonu i włączyliśmy laptopa.
- DZISIAJ jest nowy odcinek riverdale- powiedziała Amelka i już wiedziałyśmy co mamy oglądać.
- genialnie, włączaj- powiedziałam
—————RANO———————
Obudziłam się z pomocą budzika i promieni słonecznych przebijających sie przez zasłoniete rolety. 7:15. Obudziłam Amelkę, bo budzik na nią nie działa i poszłam się ogarniać. Założyłam zwykle czarne jeansy i body z długim rękawem, bo pewnie dostaniemy jakieś koszulki z logo firmy, do tego super stary. Lekko sie pomalowałam i zrobiłam nam płatki z mlekiem. Po zjedzeniu śniadania sprawdziliśmy autobus pojechałyśmy do salonu. Ciekawe z kim będę pracować...
- a jak będzie zamknięte? - zapytała Amelka, bo byłyśmy długo przed czasem.
- możemy iść po picie do spożywczego-odpowiedziałam i tak zrobiłyśmy.
Po kupieniu picia, wróciłyśmy do salonu, który był już otwarty.
- Dzień dobry- powiedziałyśmy
-mówcie mi na ty- powiedziała Laura
- w takim razie.. hej- powiedziałam
- hej, Alex powinien zaraz przyjść- powiedziała Laura
Słucham.!
-Kto?- zapytałam
- Alex Williams , będzie cię praktykował, mówiłam ci chyba.
TO

CHYBA
JAKIEŚ
ŻARTY
Proszę. Wszyscy, tylko nie on
——————————
Dziękuje za 50k wyświetleń
Nie wiem kiedy będzie kolejny rozdział
Chce jak najszybciej zakończyć tą książkę
Bo totalnie nie mam na nią pomysłu ❤️❤️
*sprawdzilam jego nazwisko

Forever I hate you❤️Where stories live. Discover now