-Kuro j-już......
-Spokojnie....
-A-ale ja j-już
-Csiiiii...
-Kuro t-to boli..!
-Zaraz przestanie
-Błagam z-zostaw mnie!
-Nie zostawię Cię, to ja utrzymuje Cię przy życiu, więc masz robić wszystko co będę Ci kazać
Po bardzo... przyjemnym prysznicu Kuro wręcz wyniósł mnie z łazienki i od razu zabrał do sypialni
-Druga runda? - spytał kładąc mnie na łóżku
-J-już nie dam rady - powiedziałem
-W takim razie - położył się obok - Napij się
Spojrzałem na niego
-Ale zrób to delikatniej - zaśmiał się
Przeze mnie teraz na jego ciele zostanie blizna
-N-nie jestem głodny - powiedziałem
-Dia.. Nie okłamuj mnie - spojrzał na mnie - Wiem, że jesteś
Wziąłem głęboki wdech i wszedłem na niego
-Nie bój się - powiedział dając dłoń na moje biodro
Nachyliłem się nad nim, a po chwili wgryzłem się w szyję chłopaka
-Widzisz? N-nie bolało - powiedział głaszcząc mnie po plecach
Próbowałem zachować zdrowy rozsądek i jednocześnie umiar, ale tak szybko jak się wbiłem tym szybciej zatraciłem się w jego krwi
Natychmiast wgryzłem się głębiej co już musiało zaboleć chłopaka, który lekko złapał mnie za włosy
Od razu złapałem go za ręce, odciągnąłem je od swoich włosów, położyłem je na łóżku i mocno wbiłem w nie paznokcie
-Dia.. - powiedział cicho
W pewnym momencie się od niego oderwałem
-Nie przestane - powiedziałem po czym wgryzłem się poniżej wcześniejszego ugryzienia
Dosyć szybko Kuro miał pogryzioną całą szyję, a mnie było wciąż mało
-Dia proszę - wyszeptał
Spojrzałem na niego. Widać było że cierpi
-Cholera - powiedziałem
Szybko zabrałem od niego ręce, zeskoczyłem z niego i odsunąłem się od niego na pewną odległość
-Przepraszam! - krzyknąłem siadając pod ścianą
Nie rozumiałem czemu tak się dzieje. Może to wynik tego, że dłuższy czas nie jadłem? A może podświadomie chce go zabić?
Kilka minut później kiedy po moich policzkach spływały pierwsze łzy poczułem dłoń Kuro na mojej głowie
-Nie musisz przepraszać - powiedział
Spojrzałem na niego przez co całkowicie się rozpłakałem
-Csiii - wziął mnie na ręce i mocno przytulił - Nie płacz
Zabrał mnie do łóżka, tam położył, a sam zajął miejsce obok mnie
-Nic się nie stało - znowu mocno mnie przytulił - Twoja natura taka jest i nic z tym nie zrobimy
-Nie chce Cię zabić - wyszeptałem
-I nie zrobisz tego - powiedział
Jakiś czas później po prostu zasnąłem
LUDZIE PRZEPRASZAM ZA TO ŻE WCZEŚNIEJ TEGO NIE WRZUCIŁAM
I ŻE OGÓLNIE TAK MAŁO
NIE MAM SIŁ TERAZ PISAĆ, BO BĄDŹMY SZCZERZY...
ZDYCHAM, OK?
COŚ MNIE MUSIAŁO ZŁAPAĆ, BO CZUJE SIE JAK GÓWNO
ALE MNIEJSZA O MOJE ZDROWIE
ŻYCZĘ WAM UDANEJ NOCY, A JUTRO UGH NAPISZĘ ROZDZIAL NIECO WCZEŚNIEJ, SŁOWO WAM DAJE
![](https://img.wattpad.com/cover/178694379-288-k146714.jpg)
YOU ARE READING
Zrobisz wszystko [YAOI]
Teen FictionZnaleźć głodnego wampira gdzieś w lesie? Niby pewna śmierć Ale co jeśli ten wampir okaże się być malusim i praktycznie bezbronnym stworzeniem, który wszystkiego się boi? Łatwo go będzie wytresować! ~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~ •Dia Nigori - wampi...