Tak na wstępie mówię wam ze dzisiaj robię maraton na 3 rozdziały. Miłego czytania 💓💓💓^_^
Przebudziłam się rano i od razu spojrzałam czy
mój partner dalej śpi, tak on dalej spi. Sięgnęłam po telefon, była godzina 12. Za 5 godzin mamy jechać do Belgi. Miałam dzisiaj straszny koszmar. Śniło mi się ze mieliśmy wypadek na autostradzie i nikt z nas nie przeżył. Odłożyłam telefon i zeszłam na dół. W salonie dalej drzemał Kacper, weszłam do kuchni i zobaczyłam Maje która siedziała z szklanka wody i przypatrywała się blatu. Kiedy zobaczyła ze weszłam do kuchni spojrzała na mnie przez co zobaczyłam że ma łzy w oczach. Podeszłam do niej i ja przytuliłam.- Co się stało?
- Miałam zły sen.- czyli nie tylko ja miałam ciężka noc.
- Ej Maja.- spojrzałam na nią.- to był tylko zły sen.- maja zetknęła oczy a ja podeszłam do szafki i wzięłam dwie tabletki na głowę. Nalałam sobie do szklanki wody i połknęłam jedna tabletkę a druga podarowałam Maji.
- Nie mogę się doczekać pojechania do Belgi i spotkania się z ciocia, babcia, Jeromem i cała resztą.
- Tez się nie mogę doczekać.
- Dzień dobry.- usłyszałyśmy męski głos Kacpra który stał w progu i przeczesywał włosy.
- Cześć.
Maja i Kacper spojrzeli się na siebie i się zaczęli śmiać.
- Z czego się śmiejecie?
- Wiesz że my wczoraj wieczorem byliśmy w domu.
O nie.
- Jezus maja przepraszam cię.
- Nie spoko, śmiesznie przynajmniej było.
Oni się zaczęli śmiać a ja tez się od nich zaraziłam śmiechem.
- Czubki!
- Jestem głodny kto chce serek?
******
Jest godzina 15. Postanowiliśmy że pojedziemy na dwa auta. Ja z Jeremym a Maja z Kacprem. Pokonaliśmy ostatnie rzeczy do aut. Poszłam się pożegnać z ciocia.
- Dziękuje ze mnie przenocowałaś na te kilka dni.
- Oliwia jesteśmy rodzina, a rodzina zawsze sobie pomaga.
- Znaleźliście już mieszkanie?
- Tak mama i ciocia przeglądały już oferty mieszkań i znalazły fajne nie daleko was. Dzisiaj maja je oglądać.
- A wiec mam nadzieje ze się widzimy za nie długo.
- Tez mam taka nadzieje.- przytuliłam się do niej.
Kiedy skończyliśmy wszyscy się żegnać wsiedliśmy do aut i pojechaliśmy. Przez pierwsze 3 godziny starałam się dotrzymywać towarzystwa mojemu chłopakowi ale byłam lekko zmęczona wiec rozłożyłam fotel i zasnęłam.
KAMU SEDANG MEMBACA
Teraz będziemy już na zawsze razem. (ZAKOŃCZONA)
Aksi„Teraz będziemy już na zawsze razem" jest inspirowany na moim śnie. Wystepują sceny robienia sobie krzywdy, sexu, wylgaryzmu.