Długi odstęp czasowy
Nienawidzę tego gnoja (siebie) i wujka... zachorowałem na tzw. Żółtą Febrę. Siedzę w szpitalu od powrotu z safari, ale mnie głowa napier Zamazana reszta słowa Mówili że się nie rozprzestrzenia w powietrzu, tyle dobrego, ale jeszcze lepsze jest to że szybko umrę, w końcu....ale się cieszę, chyba pierwszy raz od śmierci rodziców. Już mówię na czym polega choroba: To kurwa po prostu bóle głowy, jadłowstręt...czyli nic nowego... dreszcze, gorączka i tak dalej... mam już totalnie wywalone co się ze mną stanie...serio...mam dosyć
CZYTASZ
Nieuniknione [ZAKOŃCZONE]
Fanfiction15-letni Eren Yaeger od pół roku choruje na rzadką chorobę, Żółtą Febrę. Nie chodzi do szkoły i jest uziemiony w szpitalu, uczy się indywidualnie. Na domiar złego, chłopak cierpi na depresję, po śmierci rodziców.