Karolina Rachwał2

Powoli wracam do normalnego życia

Kilka miesięcy później
Narrator
Po długich namowach Mikołaja Karolina zgodziła się powiedzieć wszystko na policji
- Karolina Nie Mikołaj to jest bez sensu
- Mikołaj  Karolina chcesz normalnie żyć ?
- Karolina chce normalnie żyć ale nikt mi nie uwierzy
- Mikołaj pójdę z tobą wszyscy uwierzą
Narrator
Mikołaj z Karoliną byli już na komendzie czekali na swoją kolej  Karolina chciała zrezygnować ze składania zeznań ale Mikołaj jej nie pozwolił w końcu oboje postanowili że pójdą najpierw do Jaskowskiej ale najpierw spytają się czy mogą przyjść
- Mikołaj Dzień dobry pani komendat
- Jaskowska Cześć Mikołaj coś się stało
- Mikołaj Mam pytanie czy mogę teraz do pani przyjść ponieważ mam delikatną sprawę o której pani powinna wiedzieć
- Jaskowska dobrze to zapraszam
- Mikołaj dziękuje
Narrator
Mikołaj i Karolina pojechali do komendat Jaskowskiej
Pół godziny później
Mikołaj poprosił Karolinę że by poszła z nim ale ona uparła się że zostanie w samochodzie
- Mikołaj dzień dobry jeszcze raz
- Jaskowska Cześć chcesz coś do picia ?
- Mikołaj nie dziękuje
- Jaskowska opowiadaj mi o tej sprawie
- Mikołaj dobrze na początku panią uprzedzę to brzmi jak wymyślone ale jest prawdziwe
Narrator
Mikołaj opowiedział wszystko Jaskowskiej nie ukrywając była w ogromnym szoku
- Jaskowska Nie wiem co mam powiedzieć ani myśleć a dlaczego tak późno o tym powiedziałeś tym bardziej że Karolina jest w niebezpieczeństwie
- Mikołaj Karolina upierała się że nikt jej nie uwierzy i w ogóle
- Jaskowska a gdzie jest chciałabym z nią porozmawiać
- Mikołaj uparła się że zostanie w samochodzie zadzwonię po nią
Narrator
Mikołaj zadzwonił do Karoliny dziewczyna nie chciała przyjść jak usłyszała głos Jaskowskiej dopiero przyszła
- Karolina Dzień dobry pani komendat
- Jaskowska Cześć Karolina miło cię widzieć
- Karolina dziękuje panią też miło widzieć
- Jaskowska Karolina muszę z tobą porozmawiać
- Karolina dobrze
- Jaskowska Mikołaj możesz na chwile wyjść do drugiego pokoju chce porozmawiać z Karoliną
- Mikołaj dobrze
- Jaskowska zadam ci kilka pytań musisz na nie odpowiedzieć
- Karolina dobrze
- Jaskowska pamiętasz gdzie się znalazłaś
- Karolina w jakimś dziwnym miejscu nie umiem określić dokładnie
- Jaskowska dobrze a dostawałaś jakiegoś groźby
- Karolina tak dostawałam o treści naprzykład   nie kontaktuj się z nikim spróbuj ujawnić się a twoja rodzina pożałuje lub stracisz to co najbardziej kochasz
- Jaskowska a masz te listy ?
- Karolina tak ale w domu przyniosę je któregoś dnia
- Jaskowska domyślasz się kto to może być ?
- Karolina niestety nie ale może to Borys w końcu do mnie strzelał
- Jaskowska możliwe
- Karolina przepraszam panią
- Jaskowska Karolina nie masz za co przepraszać
- Karolina głupio mi że wszyscy myślą że nie żyje
- Jaskowska to nie twoja wina ukrywałaś się dla dobra rodziny nie chciałaś stracić rodziny i dla tego to wszystko robiłaś ja cię rozumiem
Narrator
Kiedy Jaskowska i Karolina postanowiły zmienić temat zawołały Mikołaja
- Jaskowska wyjaśniłyśmy wszystko ja mogę napisać zeznania za was tylko przy tym musi być Karolina
- Karolina dobrze dziękuje
- Mikołaj a ja mam takie pytanie czy Karolina będzie mogła dalej pracować jako policjantka ?
- Jaskowska tak ale narazie nie bo musi się wyjaśnić cała sprawa
- Karolina Dziękuje
- Jaskowska a pracujesz gdzieś teraz
- Karolina tak pracuje
- Jaskowska dobrze jak byście potrzebowali pomocy chętnie pomogę
Narrator
Mikołaj i Karolina wyjaśnili Jaskowskiej wszystko jeszcze trochę i Karolina wróci do normalnego życia jeszcze postanowili iść do Hany Karolina nie chciała w tym uczestniczyć
- Hana Hej wreszcie znalazłeś dla mnie czas
- Mikołaj musimy szczerze i poważnie porozmawiać
- Hana dobrze
Narrator
Mikołaj wyjaśnił wszystko Hanię
- Hana wybierasz Karolinę ?
- Mikołaj zrozum ty i Karolina jesteście wspaniałymi kobietami ale zrozum mnie moja żona jednak żyje i łączy mnie z nią córka przepraszam ciebie za to że cię ranie i możemy zostać przyjaciółmi
- Hana przepraszam ale nie najlepiej będzie jak zapomnimy o sobie
- Mikołaj będę się czasem kontaktować
Mikołaj
Rostałem się z Haną Karolina niedługo przestanie się całkiem ukrywać
Narrator
Jeszcze tęgo samego dnia Hana poinformowała Jaskowską że potrzebuje urlopu
- Hana wiem że napaliłam ale nie czuje się na siłach by dalej pracować potrzebuje przerwy
- Jaskowska dobrze rozumiem dziękuje że zastępowałaś mnie i tak dałaś radę
Następnego dnia
Odprawa
- Jaskowska Witam wszyskich po mojej długiej nieobecności
- policjanci Witamy
- Jaskowska podkomisarz Hana Kłosowska za jakiś czas wróci ale jest poważniejsza sprawa okazało się że Aspirant sztabowy Karolina Rachwał żyje z pewnych przyczyn musiała się ukrywać i po wyjaśnieniu całej sprawy Karolina znowu będzie z nami pracować
Narrator
Wszyscy policjanci bardzo się cieszyli ale też byli w szoku wszyscy czekali na powrót Karoliny
- Mikołaj Karolina dobrze że cię namówiłem
- Karolina tak powoli wracam do normalnego życia