Stara styrana wraca z pracy
Z jej fona leci tekst żebraczy
„czerwone jagody, wpadają do wody"
Jprdl masz dowody?
No i mówię jej od razu
Że przywiozłem z sobą mumię
No bo tania była w sumie
Starą miota jak szatanem
Niewzruszony starej stanem
Mówię, że jej kupię pieska
Ale wpierw niech z mumią mieszka
Niech się nią zajmuje stara
Tylko niech się stara stara
Bo jak z mumią będzie bieda
To jej mężuś pieska nie da.
Każda laska jej zazdrości
Zeschłych mięśni, cienkich kości
Braku tłuszczu pod bandażem
Więc śpiewajmy wszyscy razem
Po co ci ta mumia
ja bez mumii żyć nie umia
Przeczytałem dziś w gazecie
Że ktoś plotkę sieje w świecie
Żeśmy z prochu, w proch powrócim
Wtedym na mumię okiem rzucił.
Pomyślałem, co za brednie
Ona wciąż się trzyma świetnie
A jest starsza niż ten świat
Co ma dwa tysiące lat.
W komentarzu napisałem
Że ten plotkarz jest pedałem
Każda laska jej zazdrości
Zeschłych mięśni, cienkich kości
Braku tłuszczu pod bandażem
Więc śpiewajmy wszyscy razem
Po co ci ta mumia
ja bez mumii żyć nie umia
O ja biedny, nieszczęśliwy
Dotknął mnie dziś pech straszliwy
Z przyczyn bluzgów moich w necie
Szczęścia już nie znajdę w świecie.
Wszystko przez to, że do tańca
Poprosiłem mumię z rańca
Tak nią kręcę, tak wiruję
Coś mniej jej w mych rękach czuję
Aż tu nagle pod palcami
Tylko bandażu aksamit
Na podłodze piachu kupa
Miałem mumię, a mam trupa...
YOU ARE READING
kotlety i bzdety
SpiritualKotletów nie ma, są bzdety. Kto je kotlety? Jedzmy schabowe!