~ Tokyo Ghoul ~

62 6 14
                                    

— Informacje wstępne —

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

— Informacje wstępne —


Tytuł: Tokyo Ghoul

Data emisji: 04.07.2014

Koniec emisji: 25.12.2018

Liczba odcinków: 48

Studia: Marvelous AQL, Studio Pierrot, Funimation, Pierrot Plus, Shueisha,

Gatunki: akcja, dramat, nadprzyrodzone, tajemnice, horror, psychologiczne,

Grupa docelowa: Seinen

— Opis —

Anime jest o świecie, w którym istnieją istoty zwane ghoulami, które żywią się ludzkim mięsem, a wyglądem nie różnią się od ludzi. Tokyo jest podzielone na dzielnice, w których pobyt ghouli nadzorują ,,gołębie”, inaczej — tropiciele ghouli. Kaneki Ken, na skutek pewnego wypadku, staje się półghoulem. Pewne ghoule, które spotkał, pomagają mu zrozumieć i nauczyć się, co znaczy być ghoulem, a sam Kaneki Ken przekona się czy ich świat jest naprawdę zły. Fabuła anime skupia się głównie na tym jak Kaneki Ken poznaje świat ghouli oraz sam stara się zaakceptować nowego siebie.

_____________

Na samym początku pragnę powiedzieć, że omawiam CAŁĄ serię „Tokyo Ghoula”, nie tylko pierwszy sezon, bo okładka mogła was trochę zmylić.

„Tokyo Ghoul”... Anime, na które natknęłam się jakieś trzy lata temu, słysząc pozytywne opinie na jego temat. Było wtedy o nim głośno, a jak to ja, miałam wstręt do rzeczy, które są na topie. Jednak mimo tej niechęci, włączyłam pierwszy odcinek. Potem drugi. Następnie trzeci, czwarty, piąty, szósty i tak dalej, i tak dalej. Szczerze powiedziawszy — byłam zachwycona. Wtedy jeszcze nie byłam na tak „zaawansowanym poziomie” w oglądaniu anime, więc trudno mi było mówić o jakiś wadach. Obejrzałam wówczas oba sezony, kolejne dwa ogladałam na bierząco.

Pierwsza rzecz, o której chcę powiedzieć, to oprawa muzyczna, jest ona tutaj głównym atutem i chyba nikt temu nie zaprzeczy. Miliony coverów i przeróbek do słynnego „Oshite, oshiete yo...” mówią same za siebie. Każdy opening i ending był dla mnie naprawdę świetnie wykonany, zarówno ze strony techniczniej, jak i muzycznej, trochę mniej mi się podobały jednak w czwartym sezonie, ale tak czy siak trzymały przynajmniej poziom.

Grafika to jeden z kolejnych atutów, kreska bardzo przypadła mi do gustu, w kolorach stawiano głównie na czerń i czerwień, a także na kontrasty, co okazało się być świetnym wyborem, bo oczywiście krwi w tej serii nie brakuje.
Animacja też jest byle jaka, ale tu raczej nie ma nic niezwykłego, chociaż wszystko jest lepsze w tej chwili od trzeciego sezonu Fairy Tail (tak, wszyscy ubolewamy).

To już koniec opublikowanych części.

⏰ Ostatnio Aktualizowane: Jul 26, 2019 ⏰

Dodaj to dzieło do Biblioteki, aby dostawać powiadomienia o nowych częściach!

| Recenzje przy kubku kawy - Anime |Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz