𝐓𝐫𝐮𝐭𝐡 𝐨𝐫 𝐃𝐚𝐫𝐞 | 𝐘𝐨𝐨𝐧𝐦𝐢𝐧 𝐩𝐥 𝐭𝐥 [𝐙𝐀𝐊𝐎𝐍𝐂𝐙𝐎𝐍𝐄]

Pocałunek

Yoongi's POV

"Wyzywam cię, żebyś pocałował Yoongi'ego."

Przełknąłem ślinę. Nigdy nie sądziłem, że to mi się przytrafi. Chłopak, którego kocham przez kilka lat mnie pocałuje. To będzie jeden z najlepszych momentów w moim życiu.

Usta Jimina są szeroko otwarte z zaskoczenia. Myślę, że nie spodziewał się, że gra tak szybko się rozwinie. Nawet ja, jeśli mam być szczery. 

"Aish, hyung. Ktoś jest dzisiaj w nastroju," Powiedziałem żartobliwie. Moja słaba próba odwrócenia mojej nerwowości. Oczy Jimina opadły, nie spotykając więcej mojego wzroku i ja wewnętrznie wzdrygnąłem się na niezręczność, jaką wywołałem. 

Powoli skierował się w moją stronę, dopóki nie usiadł naprzeciwko mnie. Mogłem wyczuć świeży zapach jaśminu i miodu z jego porannego prysznicu. 

"Jeszcze jedna rzecz," Jin przerwał. Walczyłem, aby utrzymać neutralny wzrok, gdy szóstka z nas odwróciła się, by na niego spojrzeć. "To musi być pocałunek w usta i musi trwać przynajmniej trzydzieści sekund." O mój boże. Zamierzam się spalić.

"To trochę dużo," Powiedział Tae. Zgadzam się z tym, ale nie miałem zamiaru nic mówić. 

"Zasadniczo jest to dość krótko," Powiedział Namjoon. Jin odwrócił się, aby na niego spojrzeć, przesuwając się na jego udach i Namjoon nieco zajęczał. Oh, rzeczy jakie bym zrobił, gdybym miał tak Jimina na swoich udach. 

Nerwowo polizałem moje usta. W jednej chwili okryła je lekka wilgoć i były potem nieco bardziej miękkie. Wyciągnąłem moją rękę do Jimina, a on ją złapał. Jego miękka i ciepła skóra dotknęła mojej. Włożył rękę w moje włosy i owinął w kilka z nich. Wcisnąłem mój język mocno w jego usta, a on je otworzył, dając mi pozwolenie. Wsunąłem mój język, pieszcząc jego wnętrze. Jęknął łagodnie, delikatnie, więc mogłem być jedyną osobą, która to usłyszała. Zacząłem czuć mrowienie w moim dolnym regionie i pocałowałem go mocno, kochając uczucie mojej dominacji. 

"Koniec czasu!" Zabrzmiał głos Jina. Jimin zaczął się cofać, ale włożyłem mój język ostatni raz, zanim ostatecznie go wyjąłem. 

Otworzyłem oczy i zobaczyłem kompletnie zarumienionego Jimina, który na mnie patrzył. Jego głębokie, ciemne oczy trzymały w sobie dużo uczuć, ale nie jestem pewny czy to pasja czy coś innego.

Przez chwilę jak Jimin odchodził rozbrzmiała cisza.

"To było gorące," Tae nagle wybuchnął. Wszyscy wybuchli śmiechem. Ale mój śmiech był trochę fałszywy i myślę, że Jimina też.

Hoseok wymienił się spojrzeniami z Jiminem. Poczułem falę zazdrości i ten rumieniec na jego twarzy.

Wszyscy się uspokoili. Jin wskazał na Jimina, żeby dalej kontynuował grę.

"Hoseok hyung, prawda czy wyzwanie?" zapytał delikatnym głosem.

"Wyzwanie," ufnie odpowiedział. Nie winie go. Jimin nie kazałby mu zrobić czegoś strasznego i nawet prawdy nie zaszkodziłyby niczyjej uczciwości ani godności.

"Wyzywam cię, żebyś polizał twarz Tae."

Martwy rytm ciszy.

"Obrzydliwe," Tae stwierdził. "Nie jestem jedynym, który będzie czuć się tutaj nieprzyjemnie." Zrobił nieprzyjemny wyraz twarzy prawie jak zaparcie. Spojrzałem się na Jungkooka, który wyglądał na wkurzonego. Jego uszy było mocno czerwone i jego szczęka była mocno zaciśnięta.

"Szkoda," Powiedział Jimin. Jin roześmiał się z rozbawieniem, kołysając się tam i z powrotem na kolanach Namjoona. Oczy naszego leadera błyszczały, ale on mrugnął i dołączył do śmiechu Jina.

Hoseok rozejrzał się w kółku koła jakby w cichej prośbie o pomoc. Ale wszyscy patrzyliśmy na niego, czekając. Stękając zaczął iść w stronę Tae.
 
"Przepraszam," Wyszeptał zanim pozwolił swojemu językowi iść w stronę twarzy V. Zaczął przesuwać językiem od jego szczęki, naokoło jego ust i nosa, idąc w górę jego skroni. Oczy Tae są zamknięte przez cały czas, a jego ręce są zaciśnięte w pięści u jego boku. Kiedy Hoseok skończył, szybko się odsunął krzywiąc się i wycierając usta rękawem koszuli.

"Yoongi hyung," Powiedział śpiewając. Spojrzałem na niego oczekiwanie. "Prawda czy wyzwanie?"

Co Yoongi powinien wybrać?